Koorin - 2012-05-16 11:29:58

Wyzywam kogoś na bitwę 1vs1
Kto chętny?

Kaimi - 2012-05-17 17:52:44

To może ja?

Koorin - 2012-05-24 09:33:27

Super. Tylko musimy znaleźc sędziego ;)

Emily - 2012-05-24 20:24:11

Ja mogę z chęcią posędziować :3

Koorin - 2012-05-25 05:48:46

W takim razie nie krępuj się ;)

Kaimi - 2012-05-25 22:04:10

Proszę,wybierz teren i zacznij walkę

Koorin - 2012-05-28 10:48:40

Więc wybieram pole skaliste.
---
Koorin z wdziękiem wszedł na pole bitwy. Popatrzył na swojego przeciwnika. Nie wiedział, jakiego użyje pokemona. Jego Kyuung był jeszcze młody, ale wierzył, że uda im się zwyciężyć. Wyjął pokeball
- Kyuung, do boju! - Wyrzucił pokeball w górę. Wyszedł z niego Vulpix, który patrzył bojowym wzrokiem na swojego przeciwnika. Tak naprawdę była to jego pierwsza poważna walka i chciał się dobrze spisać.

Kaimi - 2012-05-28 19:05:54

-Vulpix hmmm?-Kaimi zastanowił się chwilę-Dobrze więc,GULPIN pokaż się proszę!-Zawołał uwalniając pokemona,który przeciągle ziewnął i wpatrzył się leniwym wzrokiem w przeciwnika-Niech,Cię nie zwiedzie jego wygląd,to wspaniały wojownik-Wytłumaczył chłopak
-Proszę,zacznij walkę-Skinął ręką w uprzejmym geście

Koorin - 2012-05-29 09:27:44

- Dziękuję- odpowiedział, patrząc na pokegluta. Spojrzał na Kyuunga z pewnością
- Okej, mały. Zaczynajmy. Na początek użyj Żaru i Machania Ogonem, by zmylić przeciwnika. Nie daj się jego Trującym atakom, gdyż jeżeli cię zatruje, będzie po nas. Unikaj ataków kiedy tylko się będzie dało. Podejrzewam, że jego szybkość nie powali nas na kolana, tak więc biegaj wokół niego. Zdezorientuj go. Następnie wyskocz w górę, odbij się Żarem od ziemi i z wysokości użyj Żaru, a następnie spadnij na niego i ponownie użyj Żaru. Gdy będzie próbował atakować cię w locie, Żarem zniweluj jego ataki. asz radę! - powiedział do pokemona

Kaimi - 2012-05-31 19:05:50

Chłopak skinął głową z uznaniem
-Imponująca taktyka...Gulpin,ziewanie!-Powiedział po prostu
Cóż ziewanie potrzebuje chwili czasu aby zadziałać więc trzeba coś w tym czasie robić
-Użyj trującego gazu jako zasłony dymnej!-Rozkazał chłopak-WIĘCEJ!-Ryknął gdy pokemon użył ataku-A teraz obserwuj w,które miejsce spadnie przeciwnik i zaatakuj tam tłuczeniem

Chłopak uśmiechał się ale nie był to uśmiech zwycięscy czy chociażby szydercy,walka jest tylko początkiem do poznania trenera,a zatem cóż by to było za poznanie gdyby stał się wrogiem dla możliwego przyjaciela

studio kopiowania ślask