http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ogłoszenie

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy.


http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

#1 2011-05-25 21:19:21

Pool

http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2012/076/9/b/pixel_dash_testing___by_shearx-d4t07md.gif

Zarejestrowany: 2011-03-28
Posty: 613

Opowiadanie

Jeżeli inni piszą to też coś napiszę .

                                                           Rozdział I

Pokemon spał nagle poczuł lekki powiew wiatru obudził się i ziewnął.
-Aaaa.....widzę, że moje mieszkanie przepuszcza powietrze wiedziałam, że Aki nie potrafi dobrze zaklejać liśćmi dziur. Hmmm.....idę go obudzić.
Zielony pokemon podszedł do swojego bardzo bliskiego zaprzyjaźnionego kolegi i użył Dzikich Pnączy.
-Aki wstawaj ! już ranek!.
Niebieski pokemon oddał bolesny okrzyk.
-Shin......ał....Servi jak tak możesz to bolało.
Snivy zamknęła oczka i zrobiła się dumna. Shinx wstał i ziewnął wychodząc na zewnątrz.
-Wiesz czemu my tak siedzimy w tym dziwnym mieszkaniu może pójdziemy zacząć nową przygodę.
- Aki! Śmieszny jesteś tam chodzą ludzie którzy używają jakieś kuli rzucają w ciebie i nie wiadomo co dalej wiem o tym, bo już straciłam mojego brata a teraz....nie nie nie..!!! w życiu choćbym miała tu siedzieć całe swoje życie.
-No dobrze jak się tylko pytałem.
Po chwili pokemony usiadły i wiele godzin wpatrywały się w głupi listek który miał na sobie dziury.
-Nie no nie mogę tak siedzieć dobra Aki chodź, ale zaraz wracajmy.
-No nareszcie to święto lasu, że chcesz gdzieś iść. 
-Oj dobra, ale tylko na 5 minut.
Mali przyjaciele wybiegli z przytulnego domku i stanęli na trawie.
- Wiesz Aki ta trawa jest fajna i miękka.
-Oczywiście, że tak!.
Snivy i Shinx poszli dalej.Zielony pokemon zupełnie zapomniał, że miał już wracać tak przyjemnie było oglądać widoki. Jednak ciszę przerwało coś latającego.
-Servi już po nas! po co ja się zgadzałem.
-Cicho Aki cicho nic nam się nie stanie chyba...
Pokemony przytuliły się do siebie i zaczęły ryczeć.
-To już po nas-darł się Aki.
Nad ich głowami przeleciał helikopter. Obydwa zapłakane pokemony nie wiedziały co to usłyszały jedynie:
- Nie damy rady szybko zrzucaj to!.
Po chwili helikopter poleciał dalej.
-Servi patrz tego czegoś nuż nie ma chyba to coś wystraszyło się nas.
-Aki masz rację jesteśmy silni!.
Po paru sekundach zrobiło się ciemno a przecież przed chwilą było jasno. Spojrzeli w górę a leciało na nich czarne ubranie z napisem: AGENCI!. Na jednym ubraniu było napisane: Agent 001 a na drugim Agent 002. Snivy i Shinx nie wiedziały co to i myślały, że to już po nich. Czarne ubrania spadły na nich i pokemony zaczęły się drzeć.
-Servi gdzie jesteś już po mnie!
- Aki nie odchodź zawsze cię uwielbiałam więc nie odchodź!!!.
Obydwa stworki krzyczały i krzyczały. Podleciał do nich przepiękny motyl, ale oni go nie widzieli.
-Hej wszystko w porządku?.
Motyl użył Ataku Skrzydeł i zdmuchnął ubrania które spadły koło nich.
- Ooo...ja widzę!!! Servi..!!!
-Akkkkiiiii......!!!!!!
Przytuliły się a motyl pomyślał, że zgłupieli.
- Co wam się stało?.
- Aaa...aa...ty ktoo..???!!
-Ja? jestem Fira a wy czemu się tak drzecie?.
-Błagam nie zjedz nas! będziemy twoimi sługami.
-Hej mów za siebie- odezwała się Snivy.
- Nigdy nie widzieliście motyla?.
-Ja nie my tu jesteśmy pierwszy raz.
-Cooo...!!! too..too...skąd wy macie te ubrania??!!!!
-No zleciały na nas-powiedział Aki.
-Z niebaa..???
-Nie po prostu coś leciało nad nami i te ubrania wypadły z tego.
-Aha! Słuchajcie te ubrania należą do tajnej bazy ratunkowej i szpieg-owej!. Akurat natrafiliście i na to i na to.
-YYyy...czyli???
- Chodźcie za mną.
-Ok.
Motyl i dwojga przyjaciół wyruszyli dalej oddalając się od domku. Nawet nie wiedziały, gdzie ich dom a był 2 km za nimi. Szli dalej za motylem, ale cóż to? Nagle motyl wpadł do kuli która po chwili spadła i stanęła na ziemi.
-AAAAAKKKKKIIIII........!!!!!!!! to ta kula!!!!!!!!! ona ona..zabiła go.
Aki: AAAAAAAAAAAaaaaaaa.......
-Szybko uciekajmy!.
Po chwili usłyszeli szczekanie to był Growlithe który był bardzo blisko nich.
-Szybko zmywajmy się stąd-powiedziała Snivy.
Pobiegli za duże liście i tam stanęli wpatrując się na psa a potem usłyszeli.
-Pięknie mam go!.
To jakiś mały chłopiec zabrał kulę i poszedł dalej ze swoim psem.
-NIIIIEEEEEE....to już po nas - narzekała Snivy.
-Servi już nic nie zrobimy!!!.
Nagle zielonemu stworkowi przyszło coś na myśl.
-Mam pomysł załóżmy te ubrania!.
Dwa pokemony postąpiły tak i ubrały czarne ubrania wyglądały bardzo poważni.
-I jak Aki niezłe są te stroje.
Snivy od razu zaczęła się przyglądać to co nałożyła na siebie i zdecydowała, że wygląda odlotowo.
-Aki to jest na ciebie za duże.
-Zostaw mnie w spokoju przecież sama mówiłaś.
-No też prawda.
Po chwili przedstawienie się skończyło i podbiegł do nich Pikachu, który wyskoczył z zarośli cały wykończony.
-Jakie szczęście, że na was trafiłem szybko zróbcie coś agenci! Źli ludzie łapią pokemony i nikt nie daje im rady. Agenci pomóżcie im każdy wie, że wy sobie z nimi poradzicie a tak wo-gule oni chcą tez mnie złapać!.
Żółta mysz pobiegła dalej a obydwojga przyjaciele stali.
-O co jemu chodziło?? coś tam pomóżcie nam a co ja jestem??. - Snivy
-Hej im chodzi o te stroje agenci! i myślą, że my nimi jesteśmy. - Aki
- O kurcze teraz to się porobiło a z resztą olej to. - Snivy
-Co ty???. - Aki
-Chodźmy dalej.- Snivy
-A jak oni nas znajdą.- Aki
-Nie bądź śmieszny. - Mówiła Snivy
Nagle pojawił się na górze wielki balon a na nim trójka ludzi oraz mieli coś przymocowanego do balonu, gdzie przez to wlatywały pokemony.
-O znowu się spotykamy agenci! Teraz mamy ulepszoną broń i nic nas nie powstrzyma.
Trójka ludzi użyła swojego czegoś, gdzie powiał silny wiatr a Snivy i Shinx byli w kłopotach. Zielony pokemon zacisnął zęby zamknął jedno oko i przykrył buzie swoją łapką. Shinx także tylko, że zamknął jedno oko i zacisnął zęby. Silny wiatr powiewał na nich a ubrania także powiewały oba przyjaciele wyglądali odważnie, ale tak naprawdę nie wiedzieli co mają robić byli w tarapatach a źli ludzie zamknęli oczy i śmiali się. Tak oto kończy się pierwszy rozdział przygód naszych bohaterów, ale co będzie dalej? Nie przegapcie drugiego rozdziału!!.

Ostatnio edytowany przez Pool (2011-05-29 14:01:49)


KP:
http://www.pokemon-crystal.pun.pl/viewtopic.php?id=111

Proszę wchodźcie na to i klikajcie go:
http://zwierzak.tk/200/misiek

My Pokemon:
http://mmii.info/icons/lightspeeddash/pokemon_shaymin.gif http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/d/d2/572Minccino_Dream.png/120px-572Minccino_Dream.png http://th165.photobucket.com/albums/u68/Panda90XD/pokemon/th_Leafeon.png http://media.giantbomb.com/uploads/10/104482/1763239-sewaddle_thumb.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20100321211438/pokemon/images/thumb/d/d6/052Meowth.png/151px-052Meowth.png http://0.tqn.com/d/vgstrategies/1/G/i/_/3/file70bbba85c4fb41ee9e3932f01df7f2ff.png http://wiki.pokeland.net/images/0/08/Glameow.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20110102204226/pokemon/images/thumb/a/a2/447Riolu.png/186px-447Riolu.png http://pokemon.neoseeker.com/w/i/pokemon/3/38/418.png http://images1.wikia.nocookie.net/__cb20070828020138/pokemon/images/9/99/Dratini.png http://i664.photobucket.com/albums/vv9/brettborthwick/Togepi.png?t=1257977629

I Love Minccino and Snivy ;*
http://29.media.tumblr.com/tumblr_lkhxggyaLO1qbkopso1_400.gif

Emolga i Minccino podczas używania łaskotek:
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljm5560HYt1qiwp82o1_500.gif

Ulubione:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/archive/e/e2/20101121101520!Snivy_Leaf_Blade.png

http://oi54.tinypic.com/6r0tc7.jpg

http://www.gifsoup.com/view1/1579952/pikachu-crying-o.gif

http://i607.photobucket.com/albums/tt152/GlaceonGirl_2009/Moltres.gif
http://fc01.deviantart.net/fs70/f/2011/045/3/c/animation__walking_shaymin_by_black_wolfheart-d39j90u.gif
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljkbreSjxq1qcqavbo1_400.gif
http://wiki.pokemonpl.net/images/c/c6/Przyhjh.gif

Offline

 

#2 2011-05-25 22:10:54

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Opowiadanie

Jak na razie to OK. Tylko pisz dalej, bo nie mam czego komentować.

Offline

 

#3 2011-05-29 14:19:47

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Opowiadanie

Bardzo wesoło, 10/10. Mam prośbę. Nie pisz editem tylko pisz nowy post jak coś dodajesz, bo editem to nie pamiętam na czym skończyłam

Offline

 

#4 2011-05-29 15:24:24

Kenichi

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2011-04-06
Posty: 66666

Re: Opowiadanie

Mi się podoba i popieram Yuki  

PS  Pisz tak jak Daisy napisała.


http://www.pokestadium.com/pokemon/sprites/icons/overworld/right/frame2/262.png http://i.imgur.com/HfZ0M.png http://www.pokestadium.com/pokemon/sprites/icons/overworld/left/262.png



15 ULUBIONYCH POKEMONÓW:
Czyli takie, które chcę złapać ;-)

http://oi51.tinypic.com/e1b8lf.jpg

Offline

 

#5 2011-05-29 16:38:48

Pool

http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2012/076/9/b/pixel_dash_testing___by_shearx-d4t07md.gif

Zarejestrowany: 2011-03-28
Posty: 613

Re: Opowiadanie

ROZDZIAŁ II


Snivy i Shinx dalej tak stali zakłopotani.
-I co teraz agenci? chcecie się poddać? Przyznajcie jesteśmy lepsi!.
Po chwili znienacka wyskoczył pokemon który raz dwa i trzy załatwił maszynę złych ludzi.
-Aggrr....to jest was więcej to nie fair!.
Nagle z maszyny wyleciało stado przeróżnych pokemonów, które zaczęły uciekać w różne kierunki. Pokemon też miał czarne ubranie a był nim Absol który swoim rogiem przeciąż balon. Było słychać:
-Jeszcze was dorwiemyy...!!!
Silny pokemon skoczył na ziemię a Snivy jak to zazwyczaj dumna powiedziała:
-Ehh..żaden problem ich tak załatwić. 
Psychiczny pokemon spoglądając na niby agentów powiedział:
-To więc wy jesteście tymi wybranymi agentami czemu nic nie zrobiliście? jakbym nie przyszedł w ostatniej chwili to byłoby po was.
Absol miał napisane na ubraniu: Agent 003
-No nie a ten też agent jeju jakie to nudne dobra idę stąd.- Snivy
-A ty gdzie się wybierasz sama poszłaś do naszej bazy na nowego agenta a teraz sobie tak idziesz?.
-Co ja? ty śmieszny jesteś na co mi to? te ubrania są takie dziadowskie kto by je chciał.-Snivy
- A sama niedawno mówiłaś, że są odlotowe- Aki
- Cicho siedź! to było bardzo dawno temu.-Snivy
-tak jasne jakieś 5 min temu- Aki szeptem.
-A tak wo-gule skąd wy macie te ubrania?.
- Zleciały na nas z takiego latającego czegoś.
-Pewnie z Helikoptera.
-Czego?
-Helikoptera to jest maszyna latająca.
-Aha dobra to co teraz? -Snivy
-Hm...chodźmy do bazy.
-No dobra a waśnie ja muszę wracać do domku.
-Yyy..Servi a gdzie nasz domek?.
Snivy spuściła głowę i czuła się jak głupek. Absol ukrywał, że się śmieje, lecz zielona jaszczurka zauważyła to i użyła Dzikich Pnączy. Psychiczny pokemon zauważył to i w mgnieniu oka uniknął jej ataku. Servi zadrżała.
-Uważaj sobie.
Po chwili trójka poków wyruszyło zieloną dróżką okrytą trawą.
-Tak wo-gule co tu robisz?
-Kto?- Snivy
-No ty pierwszy raz widzę, aby pokemon z regionu Unova tu był.
-Jest region Unova?
-Tak i pierwszy raz widuję pokemona z tego regionu a tak po za tym jestem Wicher.
-Wicher gdzie ty widzisz wicher?-Snivy
-Ja jestem Wicher!
-Aha a ja Servi a mój najbliższy kolega Aki. A tak wo-gule czemu Wicher?
-Bo tak rodzice mnie nazwali mój tata umiał najlepiej używać Ostrego Wiatru inaczej Latającej Brzytwy i zginął ratując mnie.
Gdy psycho pokemon to opowiadał był bardzo smutny Snivy widząc to walnęła go potężnie łapą w plecy.
-Aj...tam nie martw się.
Absol po prostu aż zakaszlnął.
-Jezu jaką ty maszz...ehehehe...ciężką łapę.
-Naprawdę?-Snivy
-Tak.
-Jak uroczo zawsze o tym marzyłam.
Absol podszedł do Aki.
-Co jej jest?
-Wiesz ona ma takie czasami dziwne skojarzenia.
-Aaaa....
-Co znowu?- spojrzała ostrym wzrokiem, gdzie ujawniły się gwiazdki.
-Nie nic...naprawdę- uśmiechnęli się dziwnie Aki i Wicher łapiąc oddech.
-Aha no ok idziemy dalej.
Szli i szli po chwili znowu znienacka wyleciał zza krzaków pokeball prosto w Absola który swoim bystrym wzrokiem odbił go w kierunku chłopca.
-Ahhh..to nie mam go co?! jest jeszcze Snivy, ale rzadkość a nawet shinx muszę je mieć. 
-O cholera zmywajmy się stąd i dziwię się czemu ten chłopak nie był zdziwiony, gdy ujrzał nas w ubraniach. A no przecież ma nowy sprzęt okulary które wykrywają pokemony bez ubrań i nawet te które mają coś w buzi np. jagody. Szybko Servi wskakuj mi na plecy ty Aki hmm...wezmę cię w mordkę.
Tak też postąpił a chłopak szybko wyciągnął swojego Noctowla, który poleciał za Wichrem i jego małymi agentami. Ale co będzie dalej? Czy agentom uda się uciec przed goniącym ich Noctowlem oraz chłopcem przekonajcie się dalej!.


KP:
http://www.pokemon-crystal.pun.pl/viewtopic.php?id=111

Proszę wchodźcie na to i klikajcie go:
http://zwierzak.tk/200/misiek

My Pokemon:
http://mmii.info/icons/lightspeeddash/pokemon_shaymin.gif http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/d/d2/572Minccino_Dream.png/120px-572Minccino_Dream.png http://th165.photobucket.com/albums/u68/Panda90XD/pokemon/th_Leafeon.png http://media.giantbomb.com/uploads/10/104482/1763239-sewaddle_thumb.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20100321211438/pokemon/images/thumb/d/d6/052Meowth.png/151px-052Meowth.png http://0.tqn.com/d/vgstrategies/1/G/i/_/3/file70bbba85c4fb41ee9e3932f01df7f2ff.png http://wiki.pokeland.net/images/0/08/Glameow.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20110102204226/pokemon/images/thumb/a/a2/447Riolu.png/186px-447Riolu.png http://pokemon.neoseeker.com/w/i/pokemon/3/38/418.png http://images1.wikia.nocookie.net/__cb20070828020138/pokemon/images/9/99/Dratini.png http://i664.photobucket.com/albums/vv9/brettborthwick/Togepi.png?t=1257977629

I Love Minccino and Snivy ;*
http://29.media.tumblr.com/tumblr_lkhxggyaLO1qbkopso1_400.gif

Emolga i Minccino podczas używania łaskotek:
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljm5560HYt1qiwp82o1_500.gif

Ulubione:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/archive/e/e2/20101121101520!Snivy_Leaf_Blade.png

http://oi54.tinypic.com/6r0tc7.jpg

http://www.gifsoup.com/view1/1579952/pikachu-crying-o.gif

http://i607.photobucket.com/albums/tt152/GlaceonGirl_2009/Moltres.gif
http://fc01.deviantart.net/fs70/f/2011/045/3/c/animation__walking_shaymin_by_black_wolfheart-d39j90u.gif
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljkbreSjxq1qcqavbo1_400.gif
http://wiki.pokemonpl.net/images/c/c6/Przyhjh.gif

Offline

 

#6 2011-05-29 19:16:12

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Opowiadanie

Niom, Servi wymiata po prostu
10/10

Offline

 

#7 2011-06-02 17:52:18

Pool

http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2012/076/9/b/pixel_dash_testing___by_shearx-d4t07md.gif

Zarejestrowany: 2011-03-28
Posty: 613

Re: Opowiadanie

ROZDZIAŁ III

Pokemony dalej uciekały a sowa leciała za nimi. Wichrowi było ciężko utrzymać aż dwa pokemony i tym bardziej jednego na plecach który co chwilę skakał aby psychiczny pok biegł szybciej.
- Wicher szybciej szybciej dogania nas!-Snivy
- To zrób coś a nie skaczesz po nim jakbyś miała ADHD-Aki
- Hej! o nie teraz pożałujesz tego.- Snivy
- Po co ja się odzywałem- Aki
Zielona jaszczurka użyła Dzikich Pnączy,k ale cóż to zamiast trafić w Shinxa trafiła w sowę, ktora padła na ziemię. Aki'iemu aż mordka się otworzyła z wrażenia.
- O kurczaki ty to masz cela- Aki
- Co ja zrobiłam? wow widziałeś to yeah! jestem silna! to dopiero cel a nie mówiłam, że coś zrobię.
Absol nie wiedząc, że poke-ptak ich nie goni chwilowo przystanął.
- Ał moje plecy Servi biegnij sama już szybko bo będzie po nas!.
- Yyy....a po co?- Servi
-No jak to po..po..pooo....poooo...!!!! co się stało.
- Wicher wypuść mnie.
Pokemon położył Shinxa.
- No, bo Servi się wkurzyła, ponieważ powiedziałem, że ma ADHD chciała mnie walnąć Dzikimi Pnączami, ale zamiast mnie oberwał ten ptak.
- Coo...!!! Nie no szok!.
Absol się od niej odsunął.
- Ty to naprawdę jesteś dobra kto cie tego nauczył?!.
- Oo...zdziwiony poranne treningi się miało ;p.
- Jakie co?
- No Aki obrywał zawsze od mojego ataku w końcu musiałam go obudzić.
- Cicho bo dziwnie się z tym czuje.
- Co wstydzi się haha...!!
- No i co w tym złego!.
- To, że jesteś dzieckiem.
- Morda!.- Aki
- Uspokójcie się! Ja siebie podziwiam, że z wami wytrzymuje.
- To teraz nie wytrzymasz.
Wskoczyła na plecy pokemona i zaczęła po nim skakać.
- Jihuu....ale bajer!.
Pokemon wywrócił się aż.
- Ej no..!
- Błagam cię daj mi spokoju zabij mnie.
- Ok.
- Nie nie...ja żartuje co ty na żartach się nie znasz!.
- Wiesz ja wszystko biorę na poważnie dobra nudzę się chodźmy dalej.
Psychiczny pok ledwo wstał i ruszyli dalej. Po chwili coś szybkiego przeskoczyło z drzewa na drugie.
- Cii..!! poznaję ten szybki ruch. Seiki chodź tu!.
- Eh jak ty mnie rozpoznajesz.
- Po prostu zawsze tak robisz.
Servi i Aki pomieszały się już  więc na razie czekały na dalsze wydarzenia. Po chwili zeskoczył także czarny pokemon, ale cóż to ten też był ubrany. Okazało się, że ten pok to drugi Absol, ale jakiś taki mniejszy niż Wicher i bardziej przystojniejszy.
- Siema Wicher a ty co? Wiesz czekamy na ciebie, gdzie ty się szlajasz.
- No ja musiałem pomóc Aki i Servi poznaj ich.
- Kogo?
Pokemon spojrzał na Shinxa a potem na Snivy która wpatrywała się w lewą stronę i była oburzona jak to zazwyczaj. Seiki'ego zamurowało i cięgle się w nią patrzał.
- Coś się stało- Wicher.
Absol nie odpowiada.
- Hej!- Wicher
- Co...co....co znowu?
- No po co na mnie czekałeś.
- Nie ja tylko inni agenci czekają aż im w czymś tam pomożesz.
- Aha aaa..no tak o coś mnie tam prosili zupełnie o tym zapomniałem. No to tak Aki to ten mały Shinx a Servi to Snivy.
- Pierwszy raz widuję tu poka z regionu Unova.
- Ja też się zdziwiłem- Wicher.
- Ejj..!! co znowu mnie obgadujecie weźcie się gryźcie !.
Mniejszy Abol znowu się zaczął na nią patrzeć.
- A ty co się tak gapisz łyso ci, ze nie widziałeś mnie nigdy!.
- Nie...nie tylko tak o się patrzę- Seiki
- To nie patrz!- Groźnie powiedziała Snivy
- Okej...okejj..już się nie buntuj.
- Dobra ja ruszam baj!- Wicher
- No siema a ja pójdę powoli z nimi. - Seiki
- Ktoś cię pytał o zdanie?!- Snivy
- Wiesz jeszcze zabłądzicie i będzie.
- Foch- Snivy.
Absol nabrał powietrza z przy-nudzenia.
- Dobra chodźmy.
Wicher dawno pobiegł a trzy pokemony szły dalej. Absol szedł koło Snivy, która co chwilę narzekała, że go nie lubi. On jej nie słuchał i co chwile zerkał na nią nie zwracając uwagi na Shinxa. Tak szli i szli i dalej nie doszli było już ciemno.
- Wiecie rozpalmy ognisko, bo już ciemno jest i szybko zabłądzimy wyruszymy jutro z rana.
- Ehhh....no dobra- Snivy
Jaszczurka usiadła na trawie i czekała.
- A ty co tak siedzisz bierz się do roboty zbieraj patyki na ognisko. - Seiki
- A co ja jestem!.
- Eh...ciebie nie da się namówić.- Seiki.
- A żebyś wiedział ;p- Servi.
Po pół godzinie wszystko, było gotowe patyki poukładane a nawet Aki nazbierał miękkiej trawy i ułożył trzy kupki dla wszystkich. Ale teraz czekało ich najgorsze co z ogniem?. Wszyscy usiedli i rozmyślali co zrobić aby był ogień. Servi wiedząc jak to zrobić poszła nie daleko i wyciągnęła nie wiadomo skąd dwa krzemienie i zaczęła trzeć nimi razem. Po paru minutach krzesania kamieni koło ustawionych patyków ujawnił się ogień. Absol, był zdziwiony jak ona sobie poradziła będąc typem trawiastym i się nie bojąc, ale nie chciał już jej męczyć tym pytaniem. Absol pobiegł gdzieś i za chwile wrócił trzymając w mordce ogromny liść i kładąc go na ziemię. Na liściu było kilka soczystych jagód. Aki rzucił się na nie jak szalony. Zjadł trzy i poszedł spać na swoją ułożoną kupkę z mięciutkiej trawy. Szybko zasnął a Snivy wzięła w łapkę jedną jagodę i zaczęła wcinać wpatrując się w ogień. Jej oczy błyszczały, były piękne a Absol nie mógł oderwać od niej oczu. Servi zjadła jagódkę i dalej patrzała się w ogień. Seiki przybliżając się do niej powiedział:
- Jaka piękna noc.
Nagle jaszczurka podniosła wzrok do góry.
- Nom.
- Wiesz fajna jesteś.
- Wiem.
Absol lekko pogłupiał.
- O czym myślisz.
- Ja? Hmm...o niczym.
Spojrzała mile na psychicznego poka zamykając oczka i uśmiechając się. Absol wykorzystując tą okazję przybliżył mordkę do jej buzi zamykając oczy chciał ją pocałować. Snivy otwierając oczka zdziwiła się nie wiedząc co on kombinuje pomyślała coś śmiesznego. Szybko wzięła jagodę i wepchnęła w pyszczek Absol'a.
- Masz nie będę tym razem chamska mogłeś od razu powiedzieć, że chcesz jagodę a nie tak znienacka wystawiając mordkę w stronę mojej.
Seiki ledwo przełykając jagodę zakrztusił się.
- Ehehehe-kaszlnął
- Masz rację to było dziwne hehe.
- Ale chłopacy są dziwni. Dobra idę spać. 
Servi odeszła od niego i położyła się na miękkiej ułożonej kupce. Absol posmutniał i położył się normalnie nie na kupce i odwracając się w przeciwną stronę od Snivy rozmyślał smutny.
- Ehh...co ja zrobiłem- zamknął oczy i o tym rozmyślał.
Koniec rozdziału III wkrótce będzie nowy !.

Ostatnio edytowany przez Pool (2011-06-02 17:54:01)


KP:
http://www.pokemon-crystal.pun.pl/viewtopic.php?id=111

Proszę wchodźcie na to i klikajcie go:
http://zwierzak.tk/200/misiek

My Pokemon:
http://mmii.info/icons/lightspeeddash/pokemon_shaymin.gif http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/d/d2/572Minccino_Dream.png/120px-572Minccino_Dream.png http://th165.photobucket.com/albums/u68/Panda90XD/pokemon/th_Leafeon.png http://media.giantbomb.com/uploads/10/104482/1763239-sewaddle_thumb.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20100321211438/pokemon/images/thumb/d/d6/052Meowth.png/151px-052Meowth.png http://0.tqn.com/d/vgstrategies/1/G/i/_/3/file70bbba85c4fb41ee9e3932f01df7f2ff.png http://wiki.pokeland.net/images/0/08/Glameow.png http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20110102204226/pokemon/images/thumb/a/a2/447Riolu.png/186px-447Riolu.png http://pokemon.neoseeker.com/w/i/pokemon/3/38/418.png http://images1.wikia.nocookie.net/__cb20070828020138/pokemon/images/9/99/Dratini.png http://i664.photobucket.com/albums/vv9/brettborthwick/Togepi.png?t=1257977629

I Love Minccino and Snivy ;*
http://29.media.tumblr.com/tumblr_lkhxggyaLO1qbkopso1_400.gif

Emolga i Minccino podczas używania łaskotek:
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljm5560HYt1qiwp82o1_500.gif

Ulubione:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/archive/e/e2/20101121101520!Snivy_Leaf_Blade.png

http://oi54.tinypic.com/6r0tc7.jpg

http://www.gifsoup.com/view1/1579952/pikachu-crying-o.gif

http://i607.photobucket.com/albums/tt152/GlaceonGirl_2009/Moltres.gif
http://fc01.deviantart.net/fs70/f/2011/045/3/c/animation__walking_shaymin_by_black_wolfheart-d39j90u.gif
http://30.media.tumblr.com/tumblr_ljkbreSjxq1qcqavbo1_400.gif
http://wiki.pokemonpl.net/images/c/c6/Przyhjh.gif

Offline

 

#8 2011-06-02 19:24:59

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Opowiadanie

Nie no.... kabaret. Spoko!

Offline

 

#9 2011-06-05 13:25:49

Kenichi

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2011-04-06
Posty: 66666

Re: Opowiadanie

Snivy - ADHD jest the best.
Absol ;D  Lubię go.
Ten rozdział dam 8/10l.

Ostatnio edytowany przez Kenichi (2011-06-05 13:26:21)


http://www.pokestadium.com/pokemon/sprites/icons/overworld/right/frame2/262.png http://i.imgur.com/HfZ0M.png http://www.pokestadium.com/pokemon/sprites/icons/overworld/left/262.png



15 ULUBIONYCH POKEMONÓW:
Czyli takie, które chcę złapać ;-)

http://oi51.tinypic.com/e1b8lf.jpg

Offline

 

#10 2011-06-05 16:01:02

 Kasia

http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2012/076/9/b/pixel_dash_testing___by_shearx-d4t07md.gif

Skąd: się biorą dzieci?
Zarejestrowany: 2011-05-01
Posty: 225

Re: Opowiadanie

The Best! Snivy jest super! 10/10

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pokemon-crystal.pun.pl