http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ogłoszenie

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy.


http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

#1 2012-06-12 20:43:12

 Koorin

Are you talking to me?

Skąd: Hm...
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 329

Wolf's Tales

No więc uwielbiam wilki. Chciałbym podzielić się z wami moim nowym dziełem, pierwszym w dodatku. Większośc imion zapożyczona jest z japońskiego lub angielskiego, reszta została wymyślona przeze mnie. Mam nadzieję, że się spodoba
----------------------------------------------------------------------------------------
Prolog

     Na początku był Chaos. Wszechświat był pusty i milczący.
W pewnym momencie nastąpił Wielki wybuch, który spowodował utworzenie się planet oraz gwiazd. Właśnie podczas tego wybuchu utworzyła się planeta Nand, Planeta Wiecznej Nocy.
Po wielu milionach lat wyewoluowały na niej istoty podobne do wilków, lecz inteligencją dorównujące ludziom, a ponadto posiadające moce żywiołów. Przez wiele lat pod rządami mądrych władców planeta rozkwitała i dawała nadzieję na lepsze jutro. Była wzorem dla innych planet.
Jednak pewnego dnia nastały Dni Mroku. Na Nand dostali się ludzie, burząc dotychczasowy porządek. Zaczęli wycinać drzewa i niszczyć dom Wilków, by mieć się gdzie przed nimi schronić. Ten uczynek Istoty, nazwane przez ludzi Polfami uznały za niegroźny ze względu na szybką odbudowę lasów.
Ale ludzie nie poprzestali na tym.  Zaczęli wybijać zwierzynę, na którą polowały wilki, a co gorsza posunęli się do oswajania wilków. Niektóre z nich pogodziły się ze swoim lisem i nie próbowały uciekać. Zostały pogardliwie nazwane przez pobratymców kundlami. Ci spośród nich, którzy przebywali wśród ludzi zbyt długo tracili swoje zdolności magiczne.
Jednak pewnego dnia ludzie przebrali miarę. Wyruszyli do Królewskiej Puszczy i wymordowali połowę niespodziewającego się tego Klanu Płomienia. W walce z intruzami zginął również obecny król Wilków. Jego miejsce zajęła żądna krwi Carmen, córka władcy. W niczym nie przypominała starego monarchy. Była zła do szpiku kości, złośliwa i wredna. Jej żywiołem, jako jedynej z Klanu była woda. Po stracie ojca i większości rodziny Carmen oszalała
Postanowiła się zemścić...
----------------------------------------------------------------------------------------
Na razie to by było na tyle. Jeżeli się spodoba, napiszę więcej. Jeżeli nie... cóż... mam jeszcze wiele innych, chorych pomysłów xD



Kocham Vulpixy, a ty, Goście?

- Każdy człowiek ma prawo do błędów
- Jeśli to jest człowiek, to ja jestem toster!

- Staremu coś grozi!
- Skąd wiesz?
- Nazwij to darem, nazwij to intuicją, pomaluj na czerwono i nazwij rzodkiewką, ale ja to po prostu wiem!
http://stronka-agusi.pl/obrazki/loup8.gifWolf's Tales
http://www.pokemonelite2000.com/wp-content/uploads/2011/03/148.gif Moja KP

To już 666 Chatbox Postów? Ku chwale Rogatego!!!

Koorin - Dzisiaj 14:35:40 - [ 666 ChatBox Postów ]

Tak coś myślę, że Polakom nie wyszło i reszta świata będzie się z nas brechtać -.-"

Offline

 

#2 2012-06-12 22:16:52

 SZATAN7

http://i.imgur.com/G4Kzq.png

13125568
Skąd: we mnie tyle wdzięku? :3
Zarejestrowany: 2011-06-01
Posty: 6666
Starter: Riolu :3

Re: Wolf's Tales

Mroczne..ciekawe i generalnie wciągające. Ja tam ogólnie lubiem fantastyczne wątki, zatem powiem krótko: tak. Bardzo mi się podoba ten Twój tajemniczy początek i oczekuję dalszych rozdziałów. Ogólnie póki co nie dopatrzyłam się żadnych błędów, poza może jedną czy dwiema literówkami, ale nie przesadzajmy z tą dokładnością, bo każdemu może się paluszek omsknąć ^^. Piszesz dość interesująco, i naprawdę mam nadzieję, że nie poprzestaniesz na tym prologu. Pisz dalej i wstawiaj rozdziały, koniecznie :3



http://i46.tinypic.com/oubdyv.png


"Nawet diabeł może zapłakać, gdy rozejrzy się po piekle i zrozumie, że jest tam sam."

Offline

 

#3 2012-06-13 08:14:15

KRÓLIK SZATANA

http://i.imgur.com/7PjEk.png

Skąd: we mnie ochota na kota?
Zarejestrowany: 2011-08-09
Posty: 666
Starter: akt. Jolteon

Re: Wolf's Tales

Hmm... no to trochę taki dziwny wątek z wilkami, które władają żywiołami xD. Średnio sobie to wyobrażam, ale jakoś dam radę C:. Piszesz fajnie tylko jeśli rozdziały będą długości Prologu to zbyt krótko. Nie chodzi mi o to, że masz tam dodawać więcej akcji tylko rozwinąć to większą ilością opisów (np. nie opisałeś jak wyglądają te niby-wilki, ta planeta itd.) lub (co też rozwija, acz w małym stopniu) porównań C:. Co do fabuły to nawet się interesująco zaczyna tylko jestem ciekaw czy czytelnicy będą zmuszeni stać po stronie ludzi czy wilków C:. Pisz dalej .



http://desmond.imageshack.us/Himg809/scaled.php?server=809&filename=agor1.png&res=landing
                                             ~ KP | Box | Bank | Stragan ~       ~ Sygnaturka by Molin; Avatar by Mizu

" And there's nothing wrong with me.
This is how I'm supposed to be.
In a land of make belive,
that don't belive in me. "
                                                         ~ Green Day - Jesus of Suburbia

Offline

 

#4 2012-06-14 08:41:08

 Koorin

Are you talking to me?

Skąd: Hm...
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 329

Re: Wolf's Tales

Na twoje pytanie drogi HauHauku odpowie ciąg dalszy. A sztucznego rozwijania nie znoszę i nie uprawiam. Sam wolę przeczytać książkę z dużą ilością akcji, niż dziesięcio-stronicowymi opisami przyrody, tak zwanymi zapychaczami. Ja tego nie zrobię Biję pokłony abyście przebaczyli i literówki Czas na rozdział 1

Rozdział 1
Koori


Wczesnym rankiem, który dla ludzi był zmierzchem, biała niczym śnieg wadera mknęła tropem rannej łani, która umykała co sił między drzewami Królewskiej Puszczy. Wilczyca nie była wprawdzie Łowcą, jednak spóźniła się na posiłek, a pobratymcy pozostawili po uczcie tylko parę kości. Łania z każdym krokiem traciła siły, biegła coraz wolniej, by w końcu upaść i czekać na śmierć. Niecałą sekundę później wadera dopadła zwierzynę. Szybko się posiliła, a resztę ofiary zakopała pod rozłożystym drzewem, służącym jej za spiżarnię. Podniosła biały łeb i zawyła triumfalnie.  Po chwili rozległy się wycia reszty klanu, a sekundę później ponaglając wołanie Alfy.
- O, cholera - mruknęła wadera biegnąc co sił ku Gorejącej Skale, przy której zbierała się wataha. Była spóźniona!
Dziesięć minut później była już na miejscu, dysząc ciężko. Wszystkie wilki spojrzały na nią karcąco.
- Spóźniłaś się, Koori Znowu - Szara wadera znana jako Carmen spojrzała na nią groźnie, ale wilczyca patrzyła dumnie w bursztynowe oczy Alfy. Nigdy się jej nie bała, mimo, że Carmen była od niej o wiele silniejsza. - Wiem - odparła hardo. Na dźwięk jej głosu Carmen warknęła cicho - Polowałam
- Spóźniasz się tak co tydzień. Może powinniśmy zdobywać więcej pożywienia[/b] - powiedział zatroskanym tonem jeden z Łowców.
- Albo mieć mnie gąb do wykarmiania - mruknął czarny wilk, znany jako Xander. Koori zbliżyła się z mordem w oczach
- To się da załatwić - warknęła. Carmen szybko przerwała kłótnię
- Dosyć! Nie po to was tu zebrałam. Ostatni napad ludzi pozbawił nas wielu bliskich osób - warknęła groźnie - Mam serdecznie dość oczekiwania, aż wybiją nas co do nogi. Teraz nadszedł czas na nasz odwet. To my zaatakujemy ich! - z każdym zdaniem mówiła coraz głośniej, by przy ostatnim znów zniżyć głos - Najpierw jednak musimy wysłać kogoś na przeszpiegi. Może nasza wiecznie spóźnialska pójdzie? - spytała z kpiną w głosie. Było to jawne wyzwanie. Koori postanowiła je podjąć.
- Chętnie - powiedziała, unosząc wysoko głowę.
- Wspaniale. Masz tydzień. Po tym czasie nie będziesz już miała po co wracać. Rozumiesz?
Wadera skinęła głową i odwróciła się. Szybkim krokiem ruszyła pomiędzy drzewami ku ludzkiej osadzie w poszukiwaniu informacji. Gdyby wiedziała, jak teraz zmieni się jej życie...
Parę godzin później Koori była już prawie pod wioską, czuła już smród dwunogów, gdy nagle usłyszała jakiś hałas. Cofnęła się w popłochu.
I tylnymi łapami trafiła w pustkę.
Z przerażającym wyciem wilczyca spadła do głębokiego dołu usianego drewnianymi kolcami. Jeden z nich przebił jej na wylot łapę, dwa inne rozcięły głęboko podbrzusze i skórę na łbie. Koori nie była w stanie się podnieść. Zamknęła oczy i ciężko westchnęła. Czuła, jak życie ucieka z niej kropelka po kropelce. Wiedziała, że już stąd nie wyjdzie. Straciła przytomność.
"Ciemność. Umarłam? A może jest zbyt mało światła, bym mogła cokolwiek zobaczyć?"
"Ból. A więc żyję. To, co czuję, jest zbyt przyziemne, nazbyt rzeczywiste"
"Szmer. Coś jakby oddech tuż nade mną. Kto to może być?"
"Krew. Smak krwi w pysku. Metaliczny, niedobry posmak. Jak miedziana moneta"

Wadera powoli i z wysiłkiem otworzyła oczy
I natychmiast je zamknęła.



Kocham Vulpixy, a ty, Goście?

- Każdy człowiek ma prawo do błędów
- Jeśli to jest człowiek, to ja jestem toster!

- Staremu coś grozi!
- Skąd wiesz?
- Nazwij to darem, nazwij to intuicją, pomaluj na czerwono i nazwij rzodkiewką, ale ja to po prostu wiem!
http://stronka-agusi.pl/obrazki/loup8.gifWolf's Tales
http://www.pokemonelite2000.com/wp-content/uploads/2011/03/148.gif Moja KP

To już 666 Chatbox Postów? Ku chwale Rogatego!!!

Koorin - Dzisiaj 14:35:40 - [ 666 ChatBox Postów ]

Tak coś myślę, że Polakom nie wyszło i reszta świata będzie się z nas brechtać -.-"

Offline

 

#5 2012-06-14 08:48:59

KRÓLIK SZATANA

http://i.imgur.com/7PjEk.png

Skąd: we mnie ochota na kota?
Zarejestrowany: 2011-08-09
Posty: 666
Starter: akt. Jolteon

Re: Wolf's Tales

No dobra. Nie chodzi mi tu o zapychacze, ale jednak opisy by się przydały c:. Nie ma w twoim opowiadaniu (a jak jest to mało) opisów uczuć i wyglądu przez co trudno mi jest wyobrażać sobie co się tam dzieje. Od razu uprzedzę, że większość czytelników lubi mieć obraz czytanego tekstu przed oczami. Ty, tak jak kilka doświadczonych autorów których książki czytałem, zostawiasz czytelnikowi całkowicie wolną rękę do wyobrażenia. Dla przykładu Koori może wyglądać całkowicie jak wilk, a ktoś może ją sobie wyobrazić niebieską z irokezem i ogonem dłuższym od jej całej. Oprócz tego ogólnie spodobał mi się twój styl pisania c:. Pisz dalej, a na pewno będę czytał.



http://desmond.imageshack.us/Himg809/scaled.php?server=809&filename=agor1.png&res=landing
                                             ~ KP | Box | Bank | Stragan ~       ~ Sygnaturka by Molin; Avatar by Mizu

" And there's nothing wrong with me.
This is how I'm supposed to be.
In a land of make belive,
that don't belive in me. "
                                                         ~ Green Day - Jesus of Suburbia

Offline

 

#6 2012-06-14 10:27:21

 SZATAN7

http://i.imgur.com/G4Kzq.png

13125568
Skąd: we mnie tyle wdzięku? :3
Zarejestrowany: 2011-06-01
Posty: 6666
Starter: Riolu :3

Re: Wolf's Tales

Podpisuję się pod szanownym Agorem <: Za mało mam tu opisów. Z jednej strony mogłoby to robić za plus, bo mamy wolną rękę, i możemy sobie wyobrazić nie wiadomo co, ale z drugiej, nasza wybujała wyobraźnia może zbytnio kontrastować z tym, co Ty napiszesz w dalszych częściach :x.
Co do całości rozdziału, jestem pod wrażeniem, i wciągnęłam się, i z pewnością będę czytać kolejne rozdziały, no i jestem ciekawa, cóż to się jej takiego przydarzyło. [ Ale to chyba gnębi każdego XD]. Btw. powiedz mi, czy zamierzasz wpleść do fabuły jakieś męskie ciasteczko, i zrobić loff story? ^^ (Sorry, musiałam D: )

Ostatnio edytowany przez Itaschi (2012-06-14 10:29:08)



http://i46.tinypic.com/oubdyv.png


"Nawet diabeł może zapłakać, gdy rozejrzy się po piekle i zrozumie, że jest tam sam."

Offline

 

#7 2012-06-14 10:37:48

 Koorin

Are you talking to me?

Skąd: Hm...
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 329

Re: Wolf's Tales

Po pierwsze, może nad tym pomyślę

Itaschi napisał:

Co do całości rozdziału, jestem pod wrażeniem, i wciągnęłam się, i z pewnością będę czytać kolejne rozdziały, no i jestem ciekawa, cóż to się jej takiego przydarzyło.

Właśnie, chyba nie tylko ty

Itaschi napisał:

Btw. powiedz mi, czy zamierzasz wpleść do fabuły jakieś męskie ciasteczko, i zrobić loff story? ^^ (Sorry, musiałam D: )

Eem... no wiesz... chodziło mi to po głowie oczywiście. Zresztą dowiesz się w następnych rozdziałach. Nie bądź taka ciekawska



Kocham Vulpixy, a ty, Goście?

- Każdy człowiek ma prawo do błędów
- Jeśli to jest człowiek, to ja jestem toster!

- Staremu coś grozi!
- Skąd wiesz?
- Nazwij to darem, nazwij to intuicją, pomaluj na czerwono i nazwij rzodkiewką, ale ja to po prostu wiem!
http://stronka-agusi.pl/obrazki/loup8.gifWolf's Tales
http://www.pokemonelite2000.com/wp-content/uploads/2011/03/148.gif Moja KP

To już 666 Chatbox Postów? Ku chwale Rogatego!!!

Koorin - Dzisiaj 14:35:40 - [ 666 ChatBox Postów ]

Tak coś myślę, że Polakom nie wyszło i reszta świata będzie się z nas brechtać -.-"

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
UbytovĂĄnĂ­ Antananarivo