Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl
Ku twojemu zaskoczeniu żadnego z trenerów nie było. Na końcu pokoju zauważyłeś karmę dla pokemonów. Może dobrze by było dać się najeść sowim pokemonom? na dworze słyszałeś odgłosy bitwy. Najwyraźniej każdy teraz walczył prócz jednego chłopaka który dawał jeść swoim pokemonom. Posiadał on pokemony nie znane ci przynajmniej jeden a był to Oddish oraz Cyndaquil . Za nim się obejrzałeś zobaczyłeś chłopak stał koło ciebie.
- Co ty na walkę pokemon? - spytał. Najwyraźniej ognisty pokemon to był jego starter a Oddish'a złapał.
Offline
- Hmm... z przyjemnością zawalczę z Tobą może 2vs2, co ty na to, ja mam dwa Pokemony i z tego co widzę ty też. - powiedziałem
Offline