Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl
Percy Uraka
Data urodzenia: 1996.09.06
Profesja: Trener
Team: Rocket
Partner/partnerka: ---
Opis charakteru: Percy jest osobą skrytą w sobie ale miłą dla innych. Szanuje pokemony, robi by te nie poczuły krzywdy podczas gdy są z nim. Woli obecność pokemonów, ale jeśli znajdzie sobie przyjaciela w ludziach to będzie zachowywał się jak przyjaciel. Bardzo ufa swoim pokemonom, może dla nich wskoczyć w ogień tak jak i też dla przyjaciela. Nigdy nie odpuszcza, najpierw woli zdenerwować przeciwnika i później atakować. Z natury jest spokojny. Nigdy się nie poddaje. Czasami przez swoją odwagę wpada w tarapaty z których ciężko wyjść z życiem.
Opis wyglądu: Percy przeważnie nosi czerwoną bluzę w biały pasek. Jego włosy są kolory granatowego, oczy brązowe. Na rękach nosi pół rękawice koloru brązowego. Nosi też dresy koloru czarnego. W pasie nosi mini "plecak" koloru białego. Nosi w nim puste Ball'e itp. Na prawej ręce ma taki sam mini "plecak" w którym nosi pokeball'e ze swoimi pokemonami. Jest też naszyjnik który ma od urodzenia, a przynajmniej tak sądzi. Ma kształt litery "Z" . Nie wiadomo dokładnie czy miał go przed znalezieniem Percy'ego w lesie. Wtedy też naszyjnik świecił na niebiesko.
Historia:
1998.05.01
Stary człowiek, mistrz techniki walki pokemonów spacerował sobie właśnie po lesie. Gdy szedł przez środek lasu usłyszał płacz, był to płacz dziecka. Zaczął iść w stronę z której dochodził dźwięk. Zobaczył tam niemowlę, krew oraz małego pokemona. Był to Pawniard. Starzec postanowił, że zaopiekuje się dzieckiem i jego pokemonem. Po chwili zauważył, ze chłopak ma coś na szyi. Był to amulet z literką "Z" . Zaczął świecić. I zaraz po tym zdarzeniu mistrz przypomniał sobie o przepowiedni. A brzmiała ona tak:
"Dziecko urodzone 1996.09.06 roku będzie wybrańcem. Będzie ono same w lesie z pokemonem. A na szyi będzie miało naszyjnik z literą "Z" . Zaświeci się on tylko w tedy kiedy niemowlę będzie bliskie śmierci. A on go uratuje."
Chłopczyk przestał płakać i zaczął się śmiać na widok Starca. A ten wyjął pokeball i dał go chłopczykowi. Niemowlę ledwo złapało kulkę i zaraz puściło na Pawniard'a.
2006.07.03
Minęło 8 lat od kąd starzec przygarnął chłopaka. Nazwał go Percy, a nazwisko dostał bo wybrańcu który żył 1 milion lat temu. Od pięciu lat już chłopak trenuje z Pawniard. Nawał ją Eis. W dniu 2006.07.03 była wojna. Percy nie wiedział dlaczego wszyscy chcą go zdobyć. Mistrz nie pozwalał mu walczyć. Na szczęście tą wojnę wygrali.
2012.09.06
w tym dniu odbywała największa wojna pokemonów, jaką mógł sobie wyobrazić Percy. Miał wtedy 16 lat a mimo to mistrz nie pozwalał mu nadal walczyć. Starzec pobiegł do chłopaka. Musiał schować się w salonie, ponieważ było w nim dużo drug ucieczek.
- Percy posłuchaj mnie uważnie. Musisz stąd uciekać. Oni chcą cię złapać. - powiedział. - Bo jesteś... - i dalej nic już nie powiedział, został trafiony atakiem pokemona. Percy był pochłonięty wściekłością i zemstą... Dalej nic już nie pamiętał. Obudził się na grubej gałęzi. Koło niego stała Eis. Był ubrany jak zwykle. Pamiętał co powiedział jego mistrz i pamiętał jak zginął. Teraz jednak nie myślał o tym tylko o ostatnim zdaniu które wypowiedział. "Bo jesteś..." . Postanowił, że dowie się o co chodziło jego mistrzowi. Chciał zniszczyć największego wroga...
2012.09.19
Był już daleko od miejsca w którym się obudził. Musiał teraz tylko dowiedzieć się ile był na tym drzewie i gdzie jest...
Rodzina: Nigdy nie poznał swojej rodziny.
Pokemony:
Pawniard
Eis
Poziom: 5
Ostatnio edytowany przez Cross (2012-08-16 18:49:00)
Offline