http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Yuki przygotuj się na rozmowę ze mną przez GG. Zobaczysz, że jeszcze wrócisz. Co do charakteru to każdy ma jakieś wady i zalety. Może czasami zachowujesz się niestosownie (choć ja osobiście nie zauważyłam, żebyś coś takiego robiła), ale jesteś jednym ze stałych i zaufanych graczy.

Ja cię i już się zaczyna >.>. Oczywiście jesteś jednym z ludzi, których nie obchodzi subiektywność, gdyż trzymają się jednej wyznaczonej strony, tak? No to spróbuję cię nawrócić. Jeśli jesteś wierzący, to ostatnio dowiedziałem się od naszej katechetki, że wasz bóg jednak uczy bycia obiektywnym. Więc nie nazywaj mnie frajerem, tylko dlatego iż Yuki pod natłokiem stresu zachowała się jak bachor i uciekła robiąc ze mnie tego złego i mówiąc, że to wszystko przeze mnie. Nie byłeś przy całym zdarzeniu więc może zanim coś powiesz wysłuchaj obydwu stron lub kogoś z zewnątrz. Ja opowiem Ci to najmniej stronniczo jak mogę. Yuki zareklamowała swoje forum pod wymówką, że "zbiera ekipę". Zwróciliśmy jej lekko uwagę, a ona zaczęła się wykłócać, że przecież nie reklamuje. Potem powiedzieliśmy jej, żeby się uspokoiła bo mimo, iż możemy ją podać do sądu, to tego nie zrobimy, przy czym zaczęła mówić, że jej nie lubimy i że skoro jej tak bardzo nie lubimy to ją stąd wyrzućmy. Powiedziałem jej uprzejmie, że mnie takie zachowanie denerwuje, żeby przestała to i tak kontynuowała tekstami w stylu "no to jak chcesz to proszę, podaj mnie do sądu" i zaczęła zgrywać taką "mam wszystko w dupie", chociaż kilka minut wcześniej histeryzowała jak bardzo jej nie lubimy. Wkurzyłem się i podałem ją do sądu o co zaczęła się awanturować i wywiązała się nie tyle kłótnia co dyskusja. Ona leciała po mnie, ja po niej. W końcu stwierdziła, że nie chce jej się dalej kłócić *piękna wymówka każdego, kto przegrywa flejm* i napisała, że spada z forum, aby (tak jak mówiłem wcześniej oraz wedle moich domysłów, ponieważ nie mogę wiedzieć jakiż znów cel sobie ona wymyśliła) zwrócić na siebie uwagę i pokazać jaki to ja nie jestem zUy. Co więcej, po kilku minutach weszła na forum włamując się na konto Shito (co ja i Ririsu [on potwierdza] odkryliśmy po tym iż Shito ten jeden raz kiedy weszła (akurat właśnie dnia kłótni) miała te same IP co 513 razy wcześniej miała Yuki) i zaczęła sama nas nakłaniać do tego abyśmy ją obgadywali i zaczęła rzucać na nas wyrzuty, że specjalnie ją wyrzuciliśmy z forum (przy czym sama odeszła) tylko po to, żebyśmy ją obgadywali za plecami *histeryczka -,-*. Więc mam nadzieję iż nie myślisz już, że wina leży po mojej stronie, a co najmniej po stronie obydwu C:.