http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Oto taktyki KaRaptora i Itaschi:
KaRaptor
Nadeszła pora decyzji i opanowania mojej dotychczasowej strategii. Skończyła się właśnie druga bitwa ćwierćfinałowa w aktualnych pokazach. Po chwili prowadząca wołała na scenę dwoje młodych uczestników. Jednym z nich byłem JA, a drugim moja przeciwniczka - Itaschi. Bardzo się denerwowałem, ale to w końcu normalne.Sędziowie ogłosili początek bitwy, zegar wskazywał pięć minut. Zaczynamy! Przybrałem moją pozycje do wyrzutu pokeballa i ... Rzuciłem go wołając na scenę mojego trawiastego partnera, Leafeona. Rywalka wystawiła do walki ognistego pokemona - Infernapa. Bardzo się przestraszyłem, gdyż ten pokemon ma przewagę typu nad moim Leafeonem. Ale w końcu nie samą przewagą typów się wygrywa. Czas było przypuścić atak!
-Leafeon, wspomóżmy się aby jego ataki były mniej skuteczne. Użyj Tańca Deszczu! - wydałem komendę.
Leafeon zaczął wykonywać spektakularne obroty po czym w stronę otwartego nieba wzniosła się kula wodnej energii. Po chwili zaczęło się chmurzyć, aż ... Zaczął padać deszcz!
-Świetnie Leafeon! Teraz, unieruchom go przy pomocy Trawiastego Węzła, a następnie skocz i zaatakuj Burzą Liści z powietrza używając do tego szybkich obrotów!
Trawiasty lisek wykonał posłusznie moje polecenia. Skupiając się i wyzwalając moc trawy, uwięził ognistą małpę w potrzasku. To była jego szansa na atak! Leafeon skoczył wysoko nad przeciwnika i zaczął skupiać całą swą trawiastą siłę. Wiedział co ma zrobić aby atak był skuteczny a zarówno piękny co się bardziej liczyło w etapie walk.
-Leafeon, unikaj wszystkich ataków jakie wykona przeciwnik! A teraz zatruj go za pomocą Toksyn, następnie otocz go używając Podwójnego Zespołu!
Pokemon ma zamiar unikać każdego potężnego ruchu swojego przeciwnika. Wycelował w jego kierunku silny promień trujących toksyn, które wywołają u niego efekt Otrucia. Następnie powoli zaczęliśmy realizować naszą strategie. Leafeon wykonał 3 polecenie. Zaczął Otaczać Infernape przy użyciu Podwójnego Zespołu. Prawdopodobnie przeciwniczka każe swojemu pokemonowi przeszkodzić mi w skołowaniu go. Być może mieć racje ... Pokemon lis otaczając swojego przeciwnika zaczął wirować. Czekał na dalsze komendy.
-Perfekcyjnie! O to właśnie chodziło! Teraz użyj Ochrony i zablokuj każdy atak Infernape! Następnie w ochronnej bańce zacznij używać swojej Aromaterapii!
Właśnie wcielałem swoją strategie w życie. Aromaterapia w turkusowej bańce wytworzonej dzięki użyciu Ochrony dały efekt Zielonej Racy spadającej z nieba. Publiczność aż szalała z zachwytu. Nasza ciężka praca nie poszła na marne!
-Świetnie! Teraz rozbij tą bańce od środka za pomocą Magicznych Liści, następnie wyceluj je wraz ze błyskiem Aromaterapii w stronę przeciwnika!
Posłuchał poleceń, i zaczął je realizować. Gdy spadał na ziemie w ochronnej rozbłyskającym zielonym światłem bańce, przebił ją strzelając w Infernape błyszczącym Magicznym Liściem. Efekt był powalający. Nadszedł czas na kolejną część strategii.
-Użyj Tańca Mieczy i wzmocnij nim swój Atak. W razie wypadku użyj naszej tajnej borni - Ostatniego Ratunku i spróbuj wyrównać szansę, ale tylko w ostateczności! Teraz uniemożliwiaj ruch Infernapowi za pomocą Trawiastego Węzła!
Liść na głowie Leafeona i jego ogon zaczęły rozbłyskać białym światłem, co oznaczało że Taniec Mieczy został uaktywniony. Pokemon prawdopodobnie nie miał potrzeby użycia ostatecznego ataku, i związał  przeciwnika swoim Trawiastym Węzłem.
-Super! Teraz otumań go Trawiastą Melodią i wyceluj Hiper Promieniem!
Podjełem radykalne środki i powoli kończyłem moją strategie. Czas aby szczęka opadła mojej rywalce!
-Teraz zwiększamy tępo tego pojedynku! Szybki Atak a następnie zdezorientuj go Podwójnym Zespołem! Skacz i użyj Kuli Energi. Rozpędź ją za pomocą Stalowego Ogona! Gdy będziesz spadać na ziemie, leć w kierunku Infernape i obracaj się używając Liściastego Ostrza! Gdy to zrobisz ponownie zwiąż go Trawiastym Węzłem i zacznij się kręcić. Przygotuj się! Użyj Giga Odpływu i wyssij z przeciwnika dostarczającą ilość energii. Musimy zyskać na czasie, zakryj jego widoczność przy pomocy Ataku Piaskiem! Następnie skocz i znienacka zaatakuj Burzą Liści z połączeniem Magicznego Liścia. Stwórz barierę z Magicznej Burzy, która uniemożliwi Infernapowi ruch i atakowanie nas!
Pokemon dezorientował przeciwnika swoim tempem. Skok i użycie Kuli Energii w celu odwrócenia uwagi i zaatakowanie Liściastym Ostrzem było świetnym pomysłem! Nawet nie było mowy o jakimkolwiek uniku bądź zablokowaniu. Związanie ognistej małpy przy pomocy Trawiastego Węzła nie było najgorszym pomysłem. Na szczęście przeciwnik był w potrzasku Magicznej Burzy, co dawało nam udane efekty. A do tego wszystkiego Toksyny osłabiały pokemona rywalki! Czas było kontynuować tą wyśmienitą strategię. Na moje szczęście deszcz nie przestawał padać.
-Leafeon, wykorzystaj mokrą scenę i użyj Szybkiego Ataku. Arena jest śliska więc pośliźnij się do przeciwnika i zaatakuj Usypiającym Proszkiem! Następnie użyj Ochrony i broń się nadal przed każdymi atakami wrogiego Infernape! Następnie ulecz i wzmocnij swoje siły przy użyciu Aromaterapii i Tańca Mieczy. Użyj potem Ostrego liścia i przebij nimi bańkę po czym wyceluj w Infernape. Gdy będą w locie zasłoń mu widok Atakiem Piasku i następnie wykorzystaj jego chwilę nie czujności i wykończ to Liściastym Ostrzem! Nie zapomnij, że jest ślisko!
Scena była bardzo śliska i dodała niezłego poślizgu dla Szybkiego Ataku co dało olśniewające i niepowtarzalne użycie Usypiającego Proszku. Pokemon ślizgał się oddając w tym piękno swojego kremowego futerka. Ochrona dawała wyrównujące szanse dla obojga pokemonów. Jednakże użycie jej i przebicie Ostrym liściem dało oszołamiający efekt. Drobinki bańki Ochrony spadały z nieba i połyskiwały wśród szybujących z ogromną prędkością Ostrymi Liśćmi. To musiało odjąć przeciwniczce masę punktów! Już zbliżał się koniec walki w czasie. Musiałem to wykorzystać i działać na całego!
-Cóż, pada deszcz. Czas to zmienić! Leafeon użyj Słonecznego Dnia a potem zwiąż Infernape Trawiastym Węzłem. Następnie skocz i zbierz energie i przygotuj się do ... Użyj Słonecznego Promienia! Teraz! Gdy go zrobisz, dodaj do tego Burze Liści, i spraw by Promień Słońca otaczała Burza Liści w postaci spiralnej  kolumny. Następnie wzmocnij się Syntezą, używając pełnej mocy słonecznych promieni. Pokaż wszystkim swoją moc i zakończ to Magiczną Burzą!
Pokemon zamienił ulewę w promieniste słońce połyskujące wśród białych colonimbusów. Białe, migoczące światełka zaczeły otaczać jego ciało. Pokemon związał Infernape trawiastymi linami i zaczął się przygotowywać do ostatecznego ataku, którego był gotów dziś użyć. Tak, to Słoneczny Promień! Wystrzelił potężnym lekko żółtą wiązką słonecznej energii w ognistą małpkę, po czym oberwała dodatkowo Magicznym Liściem połączonym z Burzą Liści.
Dong! Czas się skończył. Patrze na wynik ?_?
Itaschi
Słysząc, jak prezenter wyczytał moje imię, wzięłam głęboki wdech. Mocno trzymając PokeBalla w ręku wbiegłam z uśmiechem na twarzy na salę, wesoło machając do publiczności, jak i sędziów. Nie zwlekając ani chwili dłużej podrzuciłam Balla, mówiąc dość cicho:
- Infernape, pokaż się! Czas na nasze przedstawienie - zza osłony światła pojawił się Infernape, silny, odważny, zdecydowanie pewny siebie, z lekkim uśmiechem, wśród niewielkich ogników. Z pełnym wdziękiem, delikatnie zeskoczył na ziemię, ukazując, że nawet Ci najwięksi wojownicy potrafią poruszać się z gracją. To wszystko wzbudziło podziw widowni, jak i samych sędziów.
Spojrzałam w stronę mojego przeciwnika, KaRaptora. Rzuciłam mu dość przyjazne spojrzenie, i spokojnie, z dawką wesołości, jak i troski rzekłam ku niemu:
- Powodzenia... - powiedziawszy to, nie pozostało mi nic innego, jak przejść do walki. Zwróciłam się do stojącego przede mną Infernape, i powiedziałam:
- Mały, imprezę czas zacząć. Na samym początku zaczniemy klasycznie ~ Miotaczem płomieni. Wiem, że przeciwnik na pewno nie będzie stał bezczynnie, i albo zacznie biec w naszą stronę, albo wyskoczy, i zaatakuje z powietrza. Wiem jednak, także, że jesteś na prawdę wspaniałym pokemonem, i wierzę, że bez względu na to, co Leafeon zrobi, Ty zaatakujesz go owym miotaczem, i zniwelujesz jego atak. Wtedy zapewne powstanie coś a'la gęsty dym, i wykorzystamy to. Na samym początku użyj Słonecznego Dnia, żeby Twoje ataki ogniste były o wiele silniejsze. Gdy już to zakończysz, użyj tunelu. W odpowiednim momencie( gdy opadnie ściana dymu) a Leafeon będzie cóż..zdezorientowany, wyskocz, tym samym porządnie podpiekając go Kręgiem ognia, połączonym z Miotaczem płomieni. Ta kombinacja z pewnością da się przeciwnikowi we znaki. Nie wykluczone, że go poparzy. Następnie odskocz, aby nabrać sił. Przeczekamy chwilę, w której z pewnością Leafeon będzie kierował w Ciebie swoje ataki. Użyj ochrony, aby uniknąć go, a następnie użyj Podmuchu ognia, w stronę przeciwnika. Wtedy bez wątpienia cały teren dookoła Leafona, jak i on sam będzie się zmagał z poparzeniami i nieziemsko wysoką temperaturą. Więc, gdy ten będzie się męczył z owymi płomieniami, wyskocz w powietrze, majestatycznie kręcąc piruety, i użyj Błędnych ogników, które dodatkowo, porządnie osłabią Leafona, a na dodatek powstanie przepiękny ruch, który na pewno zadziwi całą widownię, tym samym da nam więcej punktów. Po tej akcji spraw, aby ziemia się zatrzęsła ~ użyj Trzęsienia ziemi. Leafeon na pewno nie uniknie tejże siły, która może i zaprzestanie działania ognia, jednak sprawi, że przeciwnik odniesie bardzo poważne rany, i cóż, osłabi go porządnie. Co więcej bardzo prawdopodobne, że Leafeon zostanie uwięziony pod ogromną ilością głazów. W tym momencie skup się z całych swoich sił, zbierz w sobie energię, i uderz w to skupisko głazów Atakiem raz. Twoja siła powinna sprawić, że głazy znikną, a Leafeon oberwie jednym z Twoich najpotężniejszych ataków, i na prawdę mocno odczuje jego efekt. Później, utwórz mnóstwo tuneli dookoła Leafona, i nie tylko, a następnie schowaj się w jednym z nich i zaatakuj Kulkami ognia, a następnie dołóż do tego Hiper promień. Ta świetna kombinacja podbije serca wszystkich, znajdujących się na sali, dodatkowo sprawi, że Leafeon na prawdę oberwie, i to porządnie, być może to będzie jego koniec, jednak tego nie wiemy. Co więcej, pamiętaj, Infi, o unikach, i o tym, że jesteś niesamowity, i na pewno ta walka, będzie jedną z najlepszych, jaką kiedykolwiek sędziowie widzieli. Nie ważne, czy wygramy, czy przegramy. Pokaż im, że nie to się liczy, tylko to, w jakim stylu się to robi. Pamiętaj, również, że w Ciebie wierzę! - dodałam wesoło uśmiechając się i patrząc, jak mój malec rusza przed siebie, i zaczyna wykonywać to, co mu powiedziałam. Niech się dzieje, co ma dziać. I tak to będą najlepsze pokazy, w jakich miała okazję brać. - burknęłam pod nosem, z zafascynowaniem oglądając to, co się działo między tymi pokemonami.

WYNIK

Miałam problem z tą walkę, ponieważ KaRaptor miał lepszą taktykę, ale Itaschi Pokemon (Infernape) miał wielką przewagę (względem typów) nad Leafeon'em. Oba Poki miały 100 poziom (nieźle) i oba były na najwyższej formie. Jednak po dłuższym zastanowieniu i wczytaniu się stwierdziłam, że do półfinału przechodzi... obydwoje!!! W następnym etapie będzie 4 zawodników.

ETAP 4 - półfinał

W tym etapie (i w finałach) to to samo czyli walki, ale z inną osobą. Zaczyna się walka pierwsza między KaRaptorem, a Mizuki (losowo). Taktykę piszecie mi obydwoje na PW i czekam PIĘĆ dni. Proszę się spieszyć.

Najwyraźniej losowo Was ustawiła do walki T>T

Jutro ostatni dzień na przysłanie mi taktyki!!! Nie dostałam jeszcze ani od KaRaptora, ani od Mizuki.

Dostałam już obie taktyki. Oto one:
Brock: Siedziałem w poczekalni, aż do czasu gdy wyczytano moje imię. Pomyślałem, że trudno będzie wygrać tą rundę. Pokemon mojej przeciwniczki to typ Ognisty którym był Infernape, a oprócz przewagi typu była też przewaga poziomu. Wiedziałem, że liczy się dobra zabawa i powiedziałem do PokeBalla Torterry:
- Nie martw się. Będzie dobrze. Wygramy, a jeśli nie to tylko da nam nowe doświadczenie w walkach. Ale mam nadzieje, że uda nam się przejść dalej. Mam nadzieje, że dasz z siebie wszystko Torterra. Co ja mówię ja wiem, że damy sobie radę. Jesteśmy drużyną, a Infernape mimo, że ma nad nami przewagę typu i poziomu jest dla nas problemem, ale jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi i wygramy. Mam nadzieje, że się uda. Powodzenia…
Wstałem z miejsca i skierowałem się na scenę ściskając w dłoni PokeBalla mojego pierwszego pokemona trawiastego pokemona.Wszedłem na scenę i uśmiechnąłem się do widowni. Wyjął Balla i rzuciłem w górę.
- Torterra! Strumień Światła!
Po chwili na ziemi pojawiła się najwyższa forma Turtwiga. Pomyślałem jak mogę wygrać walkę z Infernapem zanim zrobi to przeciwnik. Szanse były bardzo nikłe na to by wygrać, ale musiałem spróbować.
- Dobrze! Na początek użyj Podwójnego Zespołu, a potem Roślinnej Furii! Twój przeciwnik jest bardzo szybki więc może uniknąć korzeni pochodzących z twojego ataku. Bądź jednak gotowy na to by się obronić. Jeśli użyje ataku dalekiego zasięgu użyj Schowania! Powinieneś w ten sposób wytrzymać atak! Od razu po tym jak przestaniesz używać Schowania użyj Syntezy by się wzmocnić! Gdy tylko skończysz się dodawać sobie sił użyj Burzy Liści, a następnie Kuli Energii! Jeśli atak trafi nie daj przeciwnikowi czasu na odpoczynek! Użyj Giga Odpływu by odebrać trochę sił przeciwnikowi i samemu się zregenerować jeśli wcześniej cię zaatakował! Teraz czas na to byś pokazał swoją siłę! Użyj Ostrego Liścia dookoła siebie by Infernape nie mógł biec w twoją stronę! Jeśli spróbuje użyć Tunelu ty musisz użyć Schowania! Jeśli przeciwnik będzie pod tobą przestań używać Schowania i połóż się na nim nie dając mu szansy na ucieczkę. Następnie użyj Burzy Liści na Infernapie! Będzie dla niego bardzo trudne uniknąć tego ciosu z tak bliskiej odległości! Jeśli twój ognisty przeciwnik ucieknie nie przejmuj się tym. Pamiętaj, że w razie poważniejszych obrażeń musisz użyć Syntezy i Giga Odpływu! A teraz przejdźmy dalej! Użyj ponownie Podwójnego Zespołu i zaraz po tym jak się pojawią twoje klony użyj Ostrego Liścia by stworzyć zasłonę wokół Infernape. Będzie na pewno trudno mu określić z której strony będziesz, a to daje nam przewagę nad naszym przeciwnikiem! Zaczekaj chwilę tak by Infernape był niepewny, a następnie użyj Kuli Energii, a następnie Burzy Liści i Roślinnej Furii! Te ataki na pewno go osłabią! Pamiętaj jednak, że nie możesz dać się nabrać na sztuczki swojego przeciwnika może on spróbować cię zmylić zaczynając używać ataku takiego jak np. Miotacz Płomieni, a zaatakować cię ciosem z bliska. Jeśli spróbuje ataku z daleka tak jak poprzednio użyj Schowania, a następnie Syntezy! Wtedy może gdy Infernape podejdzie blisko ciebie u uderzy jakimś ognistym atakiem wytrzymasz go. Teraz nadszedł czas na jakiś ciekawy ruch! Wypuść Dzikie Pnącza, a następnie Kulę Energii i zacznij nią podrzucać by dać jej większą prędkość gdy stwierdzisz, że Kula Energii dobrze się rozpędzi w powietrzu cofnij Dzikie Pnącza trochę w bok, a następnie rzuć najlepiej jak możesz Kulą Energii! Zaraz po wykonaniu tego ruchu zregeneruj się za pomocą Syntezy. Następnie użyj Kuli Energii, Giga Odpływu i Burzy Liści jednocześnie! Musimy mieć nadzieje, że te ataki zmęczą Infernape, a twoje siły nie będą na bardzo niskim poziomie. Teraz czas na Podwójny Zespół. Ciągle go używaj starając się zmylić swojego przeciwnika. Na pewno jeśli ciągle będzie trafiać na kopie będzie coraz bardziej zdenerwowany więc zaatakuj go kilkoma seriami Ostrych Liści, a następnie użyj Roślinnej Furii! Teraz musisz użyć Syntezy, ponieważ te ataki na pewno bardzo cię zmęczyły! Jestem teraz pewien, że Infernape będzie się zaciekle bronił przed twoimi atakami oraz, że będzie się starał używać ataków które mogą cię pokonać. Gdy Infernape będzie zbierał siły do jakiegoś potężnego ciosu ty używaj ciągle Syntezy by się wzmocnić i wytrzymać.  Przed naszym finałem użyj Giga Odpływu by się wzmocnić na finał. Na koniec by się dobrze zaprezentować użyj Roślinnej Furii oraz Ostrego Liścia! A na koniec zbierz siły na najpotężniejszą Kulę Energii jaką kiedykolwiek wytworzyłeś!
Przywróciłem na pewno zmęczonego Torterrę do PokeBalla mając nadzieje, że przejdę do finałów. Wróciłem do poczekalni i powiedziałem do swojego pokemona który teraz odpoczywał w Ballu:
- Świetnie sobie poradziłeś Torttera. Mam nadzieje, że twój wysiłek nie pójdzie na marne i przejdziemy do następnej rundy, a teraz odpocznij.
Gdy skończyłem wypowiedź schowałem Balla do kieszeni i cierpliwie, ale jednak trochę zdenerwowany patrzyłem na tablicę wyników mając nadzieje, że przejdę dalej.

Itaschi: Czując jak pot spływa mi z czoła wzdrygnęłam się. Stałam za ogromnymi drzwiami, słysząc rozweseloną publikę jak i sędziów. Wiedziałam, że zaraz będzie moja kolej.
To już półfinały...zabawa się skończyła. - burknęłam pod nosem, spoglądając na PokeBalla, którego trzymałam w prawej ręce. Wiedziałam, że Infi mnie nie zawiedzie, i da z siebie wszystko. Jednak ten stres...zdecydowanie górował nade mną.
Usłyszałam, jak prezenterka wyczytuje imię mojego rywala, a potem moje. Wzięłam głęboki oddech. Moja kolej.
Dość spokojnym krokiem wyszłam na scenę. Światła reflektorów lekko ograniczyły mi mój widok. Głośny krzyk publiczności rozszedł się echem po sali. W końcu zobaczyłam go - Brock'a.
Zaczyna się.
Po raz kolejny zerknęłam na Balla. Dalsze zwlekanie nie miało sensu. Podrzuciłam czerwono-białą kulką i miękkim tonem powiedziałam:
- Infi, pokażmy się z jak najlepszej strony - powiedziawszy to, pojawiła się przede mną poke-małpa. Doskonale widziałam, że Infernape jest opanowany, spokojny, rozluźniony, a to dobrze.
Ostatni raz uniosłam wzrok, i patrząc na przeciwnika powiedziałam:
- Brock, powodzenia Ci życzę. Dam z siebie wszystko.
Zerknęłam na mojego przyjaciela, i zaczęłam snuć moją strategię:
- W porządku...Na samym początku zaczniemy od biegu. Tak, dokładnie. Biegnij na przeciwnika, slalomem, abyś uniknął jego kontrataku. Gdy będziesz wystarczająco blisko Torterry wyskocz w powietrze i natrzyj go miotaczem płomieni. Prosty, standardowy i skuteczny ruch. Spraw, aby przeciwnik był otoczony ogniem. Tym samym będzie um..w pułapce. Oczywiście nie zapomnij o porządnym podsmażeniu samego wroga. Następnie odskocz, aby nabrać sił, i ponownie wyskocz w górę,używając kręgu ognia zacznij kręcić spektakularne piruety, a następnie, gdy się porządnie rozpędzisz dołóż do tego miotacz płomieni. Powstanie wspaniała kombinacja, dzięki której każdy atak, wyprowadzony przez Torterrę zostanie zablokowany płomieniami. Jeśli jednak nie będzie wyprowadzać ataku ~ zostanie zraniony ogniem. Po tym ataku użyj tunelu, a następnie wyskocz, będąc centralnie pod przeciwnikiem. Pokaż mu, jak wygląda prawdziwy łamacz murów, i ugódź go serią łamacza murów w głowę. Kiedy to wykonasz, za pomocą swojej niezwykłej szybkości jak i zwinności wskocz na jego 'drzewko', które znajduje się na jego plecach. Zapewne będzie próbował zrzucić Cię, lub po prostu użyć burzy liści, co również Cię osłabi, dlatego też, gdy tylko się dostaniesz na jego plecy, przypal go porządnie podmuchem ognia. Torterra na pewno będzie się z tym długo borykać. Po wykonaniu tegoż ataku z bliska odskocz wysoko w górę, na pożegnanie potraktuj go ponownie miotaczem płomieni z całej siły. Użyj ochrony, aby się obronić przed jego atakiem, a następnie ponownie wskocz do ziemi, używając tunelu, tym razem jednak w innym miejscu. Odczekaj chwilę, bądź czujny. Następnie wyskocz, używając ataku rac ~ pełna moc. Tym samym po raz kolejny zaoferujesz Torterra'rze darmowe przypalenie, nie wykluczone, że wróg dozna porządnych poparzeń, dzięki czemu co chwila będzie tracił siły. Później użyj trzęsienia ziemi. Torterra chcąc czy nie chcąc zapadnie się, pod gruzem, który się pojawi, tym samym zaprzepaści swoją szansę na atak, i cóż, ponownie straci dużo sił. Wykorzystamy to - z pomocą swojej szybkości dobiegniesz do niego, jak najszybciej i wytworzysz dookoła niego masę błędnych ogników, co sprawi, że gdy już pokemon wydostanie się jakoś z tych głazów, zostanie po raz kolejny porządnie osłabiony tym ogniem. Jednak, zanim w ogóle wyjdzie stamtąd, po użyciu ogników zacznij z całej siły, i najmocniej przypalać głazy. W końcu nagrzeją się na tyle, że ciepło zacznie przez nie 'przechodzić' i zrani Torterrę. Pokemon po raz kolejny odczuje tą temperaturę, i straci kolejną sporą dawkę energii. Kiedy już się wyłoni, bądź czujny. Gdy będzie się przygotowywał do ataku, wyczekaj, a gdy użyje jakiegoś ruchu,  uprzedź go - hiper promieniem. Po tym jakże potężnym ruchu nie będziesz w stanie się ruszyć, więc dym, który powstanie na skutek zderzenia się Waszych ataków, sprawi, że będziesz pod osłoną, i Torterra Cię nie namierzy, jak i nie zrani. Dalej, użyj ataku rac, a później dodaj do tego miotacz płomieni, i błędne ogniki. Powstanie na prawdę spektakularna kombinacja - będziesz jak ognista rakieta, z otaczającymi, krążącymi dookoła ognikami. Dodatkowo, dzięki miotaczowi płomieni stworzysz broń, która będzie chroniła Cię przed atakami wroga. Im bliżej będziesz Torterry, tym jego trawiaste ataki będą szybciej 'niszczone' przez Twój miotacz płomieni. Nie zmieniaj jednak kierunku, tylko ze wszystkich sił leć w kierunku przeciwnika, i uderz w niego z niewyobrażalną siłą. Trzy ataki, które połączysz w tej kombinacji na pewno zrobią na nie jednym widzu ogromne wrażenie i sprawią, że Torterra....no zobaczymy jak to się potoczy!  - powiedziałam, a następnie z lekkim uśmiechem dodałam:
- Pokaż im, przyjacielu, jak to się robi!
Z wielkim zafascynowanie przyglądałam się, jak Infi wykonuje moje polecania, oraz patrzyłam, jak radzi sobie Brock. Wszystko wyglądało na prawdę wspaniale, niesamowicie. Kiedy skończył się czas, drżąc zerknęłam na tablicę wyników ...

Wynik jest taki, że poziomem, typem oraz taktyką (czyli to co brane pod uwagę w tym etapie) zwycięża Itaschi. Brawa!!!

WALKA FINAŁOWA

Zmierzą się Itaschi VS Mizuki. Czekam na taktyki pięć dni, powodzenia^^

Brawo Itasia !! Mizuki nie poddawaj się :3

-Komentarz wtrącił wasz Zielony Kapeć : 3

Ostatnio edytowany przez KaRaptor (2011-09-18 15:29:14)

Brawoooooo!! Mizuki a gdzie dziękuję :3
(Dla Kapcia : 3 )

Ostatnio edytowany przez KaRaptor (2011-09-19 19:28:38)

Miz..level tu nie gra roli, tylko strategia, kombinacje. A ja akurat kierowałam się tylko i wyłącznie walką..zero kombinacji pokazowych, za to Ty miałaś ich mnóstwo. Dlatego sadzę, że Daisy słusznie postąpiła, i dobrze, że jeszcze raz to sprawdziła. Tak, jak jest, jest dobrze. Oczywiście gratuluję : 3