Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl
Przez próg drzwi przeszedł młody chłopak rozglądając się dyskretnie, acz czujnie. Od razu rzucił mu się w oczy wysoki mężczyzna pokaźnej budowy, wystrojony w garnitur. Ruszył spokojnym, jednak szybkim krokiem w kierunku owego mężczyzny, zatrzymując się kilka kroków przed nim.
- Witam nazywam się Ririsu, jestem trenerem, a także egzorcystą-amatorem i chciałbym dołączyć do ów organizacji - specjalnie nie wymienił nazwy tegoż teamu w obawie, że to jakaś zasadzka na rekrutów czy też pomyłka adresów. Co jak co, ale jego pseudo informator zawsze mógł go wystawić pod wiatr, albo jeszcze gorzej - pod kły psów.
Offline
Daisy, przestań dawać mi domyślne zespoły w KP bo i tak wiesz że biorę inne. P.s. Daj mi Koordynatora nie trenera w randze -.-
- -- - - - -
Spokojnym krokiem kolejna osoba podchodzi do tego czegoś.
-Witam pana, chciałbym się zgłosić do zespołu. Jestem krewnym Szark'a, więc mam nadzieje że się przydam. Szkoda że go nie ma, ale przynajmniej będę robił co on w pierwszej wyprawie.-Powiedział zdejmując beret okazując swoje włosy ze smętnym kolorem blue...
Offline
Wchodzę do wielkiego budynku i rozglądam się ciekwaie. Podeszłem do windy wcisnołem guzik i wjechałem na wyższe piętro. Gdy już byłem na 11 piętrze zauważyłem męszczyznęw czarnym stroju. Pomyślałem odrazu, że jest to Giovanii, a więc podeszłem do niego blizej i wtedy miałem już pewność, że to on. Przedstawiłem się i powiedziałem:
Dziendobry jestem Felix Alonso i chciałbym dołączyć do pana zespołu. Była by taka możliwość?
Offline
Przychodzę do Giovaniego i się pytam czy mogę dołączyć do Team Rocket.
Offline
Paul przychodzi do biura Giovanniego i pyta się
"Mogę dołączyć do zespołu Rocket
Offline