http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ogłoszenie

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy.


http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

#1 2012-04-25 20:37:18

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Nowy MG - zamiast Kushiny.

Kushina miała wrócić już dawno, a ciągle jej nie ma. Co chwilę trzeba załatwiać zastępstwa i wiele kombinować. Postanowiłam, że odbieram jej stanowisko Mistrza Gry. Ogłaszam wybory na kogoś chętnego na jej miejsce. Tak jak w poprzednich wyborach postanowiłam, że dam wam krótki opis kilku postaci fikcyjnych. Waszym zadaniem jest wybranie jednej i poprowadzenie jej gry. Piszecie raz postać, raz MG (tak dwie kolejki, czyli dwa razy napisze postać i tyle samo MG). Przygoda nie musi być od początku, może to być fragment/urywek. Wszystko zależy od piszącego.


Informacje na temat postaci fikcyjnych:
Imię i nazwisko: Misuzu Kamio
Wygląd
Wiek: 15 lat
Charakter: cierpliwa, miła, przyjacielska, ma swój własny styl, skryta, spokojna, grzeczna, nigdy nie traci wiary
Zainteresowania: dinozaury, ocean i niebo
Starter: Cranidos

Imię i nazwisko: Yukito Kunisaki
Wygląd
Wiek: 18 lat
Charakter: tajemniczy, skryty, przyjacielski, opiekuńczy, troskliwy, odważny
Zainteresowania: jego celem jest odnalezienie dziewczyny ze skrzydłami o której opowiedziała mu matka, za pomocą siły woli potrafi poruszać kukiełkami
Starter: Dodrio
~~~


Postacie są głównymi bohaterami z anime "Air". Polecam obejrzeć wszystkim (zwłaszcza dziewczynom), którzy lubią filmy romantyczne/fantastyczne. Ostrzegam, że owy animiec jest wzruszający (przynajmniej u mnie skończył się na tygodniowym załamaniu). Tym razem przestrzegam czasu. Swoje podania dodawać możecie do dnia 28 kwietnia (dzień później wyniki). Głosować będę raczej ja. Życzę powodzenia ^_^

Jakieś pytania? Pisz na PW!

Offline

 

#2 2012-04-26 08:50:49

 Koorin

Are you talking to me?

Skąd: Hm...
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 329

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Znowu ja. Nie dam wam spokoju! xD
---------------------------------------------
MG:
Cóż, dzień jak co dzień. Gorące, letnie przedpołudnie już prawie minęło, zapowiadało się naprawdę gorąco. Twój Dodrio patrzy na dwór z niepokojem, zastanawiając się kiedy będziecie mogli w końcu ruszyć. Oglądałeś właśnie jakiś film sensacyjny, gdy nagle przerwano go wiadomościami
Spiker:
Przerywamy program, by nadać ważny komunikat. Dzisiaj o godzinie 10:25 nad miastem Varshima widziano niezidentyfikowany obiekt latający. Podejrzewamy, że to jakiś nieznany dotąd pokemon, ale nie mamy pewności. Podajemy wygląd obiektu: ogromne skrzydła, przyczepione do humanoidalnego kształtu. Niestety nie wiemy nic więcej, ponieważ obiekt leciał ze słońcem, a więc był widoczny tylko ten kształt. Dziękujemy za wysłuchanie komunikatu
Koniec
Hm, coż za zbieg okoliczności, nieprawdaż?
Yukito:
Natychmiast zerwałem się z fotela, łapiąc mój plecak z rzeczami. Podszedłem do mojego Dodrio, kładąc mu rękę na środkowym łbie
- Czas ruszać, mój przyjacielu. Co ty na to, byśmy się tam wybrali? Może nadal tam jest i uda mi się z nią porozmawiać. Co ty na to? - spytałem, patrząc przez okno na zewnątrz. Hm. Było naprawdę gorąco, a będzie pewnie jeszcze goręcej. Niedobrze. Na pewno Dodrio szybko się zmęczy. Podszedłem do ściany, na której widniała mapa i zacząłem szukać tego miasta. W końcu je znalazłem. Nie było na całe szczęście daleko. Podszedłem więc do drzwi i spojrzałem na Dodrio. Gdy wyszliśmy wsiadam na niego i wołam:
-Lecimy, Dodrio! Do Varshimy
MG:
Tak, miasto było niedaleko, ale w taki upał mógłbyś tam dotrzeć co najmniej za godzinę, by nie przemęczać pokemona. Dodrio spojrzał na ciebie wszystkimi głowami i zgodnie nimi kiwnął. Wyszliście. Gdy twój Dodrio usłyszał komendę zaczął biec. Mijaliście wielu trenerów podążających w tym samym kierunku. Najwidoczniej nie ty jeden chciałeś zobaczyć to zjawisko. Wszyscy prócz ciebie myśleli, że to jakiś pokemon, którego złapanie przyniesie im sławę, lecz ty wiedziałeś, że tak nie jest. Czułeś, że za tym kryje się coś więcej, To nie był twój pierwszy nieudany pościg za tą dziewczyną. Nieraz już goniłeś ją ze swoim pokemonem, lecz zawsze ci się wymykała. Cóż, może teraz będzie inaczej?
Yukito:
Spoglądałem na trenerów z zaciekawieniem mieszającym się z politowaniem. Nie chciało mi się wierzyć, że żadem z nich nie pomyślał nawet, że to nie jest pokemon, a coś innego. Lub ktoś... Ha! Ja wiedziałem, że to mój nieuchwytny anioł, którego szukam już od tak dawna. Rodzice na szczęście przyzwyczaili się do mojej nieobecności w domu. Może to i lepiej. Gdy już ją odnajdę, wrócę do domu. Albo może zacznę zbierać odznaki? Lub może z moim Dodrio zacznę brać udział w wyścigach? Nie wiem. Zobaczymy. Na razie moim celem jest ta kobieta, kimkolwiek jest. Chcę ją zobaczyć na własne oczy, uwierzyć, że nie jest legendą, a faktem. Dopnę swego. Zobaczę ją, może uda mi się z nią porozmawiać. I udowodnię tym, którzy mnie wyśmiewali, że to wszystko prawda!



Kocham Vulpixy, a ty, Goście?

- Każdy człowiek ma prawo do błędów
- Jeśli to jest człowiek, to ja jestem toster!

- Staremu coś grozi!
- Skąd wiesz?
- Nazwij to darem, nazwij to intuicją, pomaluj na czerwono i nazwij rzodkiewką, ale ja to po prostu wiem!
http://stronka-agusi.pl/obrazki/loup8.gifWolf's Tales
http://www.pokemonelite2000.com/wp-content/uploads/2011/03/148.gif Moja KP

To już 666 Chatbox Postów? Ku chwale Rogatego!!!

Koorin - Dzisiaj 14:35:40 - [ 666 ChatBox Postów ]

Tak coś myślę, że Polakom nie wyszło i reszta świata będzie się z nas brechtać -.-"

Offline

 

#3 2012-04-26 14:34:42

Cappi

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-03-09
Posty: 362

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Kolejna próba w wykonaniu mua ;3.

MG:
Piękne słoneczne popołudnie. Trenerzy toczą walki o to, aby pokazać, że są lepsi. Koordynatorzy ćwiczą swoje niesamowite pokazy, a ty? Ty kisisz się w swoim domu uzupełniająć obowiązki z kartki, którą twoja zapracowana matka zostawiła na stole w kuchni. Sama nigdy nie ma czasu na zadbanie o swój dom. A nawet o swoje dziecko. Nie wiedziała czym się interesujesz, co robisz kiedy cię nie ma w domu. Wyróżniałaś się, bo w porównaniu do innych nastolatków w twoim wieku nie interesowało cię trenowanie pokemonów do walk lub pokazów. Wolałaś szukać w spokoju znaków po starożytnych pokemonach. Przodkach teraźniejszych stworków. Interesowały cię te które przypominały dinozaury. Dlatego też twoim towarzyszem był Cranidos.
Spojrzałaś na kartkę. Zostało ci tylko pozmywanie naczyń i mogłaś być już wolna. Jednak powoli się ściemniało, a ty byłaś coraz bardziej senna.


Misuzu:
Cóż za piękny dzień. Idealny,  aby trochę powęszyć. Ostatnio nic ciekawego nie mogę znaleźć. Za oknem pełno dzieci bawiło się w najlepsze. Oczywiście ze swoimi pokemonami, bo jakby inaczej. Nie rozumiem tylko jak mogą marnować czas na tak bezsensowne rzeczy? Walki i pokazy? Nic bardziej nudnego. Wolę szukać tajemnic ukrytych w tych małych stworkach. Moja mama zostawiła mi kartkę z obowiązkami. Nie było ich sporo, ale czas zleciał naprawdę szybko. Kiedy zaczęłam myć naczynia za oknem już się ściemniało. No cóż, na węszenie już za późno, ale za to po pracy mogę pooglądać niebo, które było równie ciekawe co pokemony. Jak postanowiłam tak zrobiłam. Złapałam za poduchę i rozłożyłam się w ogródku.

Mg:

Niebo było piękne, a ciepły wiatr poruszał twoje blond włosy splecione kokardą. W takich chwilach dziękuję się Bogu za dar życia. Byłaś przemęczona po wypełnieniu obowiązków, dlatego też twoje ślepka powoli się zamykały. Zapadłaś w sen. Nie był on długi, ale za to przyjemny. Obudziła cię twoja matka wracająca ze szpitala (swojego miejsca pracy). Wyglądała na padniętą. Od razu runęła na kanapę. Ty też chciałaś już jak najszybciej wskoczyć do łóżka, ale wolałaś jeszcze zrobić swojej matce ciepłą herbatę. Ona wiedziała, że nie masz jej za złe małe zainteresowanie tobą. Po śmierci ojca pracuję za dwojga. Gdy podałaś jej herbatę, podziękowała, a ty szybko pomaszerowałaś do sypialni i równie szybko wskoczyłaś do łóżka.

Misuzu: Ale wspaniałe jest dziś niebo! Mogłabym tu leżeć wieczność. Jednak jutro czekają kolejne obowiązki...W sumie to moje jedyne zmartwienia. Ze szkołą nie mam problemów, a przyjaciół bliższych też nie posiadam. Gdy tak sobie myślałam, powoli zapadałam w sen. Było mi bardzo przyjemnie. Jednak moje zachwycenie przerwała moja matka. Obudziła mnie wracając z pracy. Weszłyśmy do domu. Ona położyła się na kanapie, a ja zaparzyłam jej jeszcze herbatę. Musiała się dziś naprawdę przemęczyć. Podałam jej gorący napój i pobiegłam do swojego pokoju. Przebrałam się w piżamkę i wskoczyłam do łóżka z nadzieją, że będzie mi się spać równie dobrze jak w ogródku.

Ostatnio edytowany przez Cappi (2012-04-26 14:40:36)


http://www.renders-graphiques.fr/image/upload/mini/Carabaffe.png
~|KP|BOX|GIFY|~
http://p.gpxpl.us/zUIL.png

Offline

 

#4 2012-04-26 16:51:32

Szaka-Laka

Gość

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Szaka-Laka MG:

Był to już zwykły, szary jesienny poranek a twoje włosy są znowu splecione przez ten wiatr w nocy a kukiełki porozrzucane przy drzewie. Nie chciało ci się wstawać, lecz spory głód i ciągle nawoływanie twego Dodrio o posiłek kazał ci natychmiast wstawać. Decydujące było właśnie wtedy, gdy zaczynał wyrywać ci włosy domagając się twego wstawania. Po wstaniu i ogarnięcia plecaka który służył ci jako poduszka na wczorajszą noc i koc który został porwany na jesienne drzewo. Chwyciłeś grzebień by się poczesać i wyjąłeś też przy okazji sucharki oraz masło. Smarowałeś je spokojnie gdy siłą woli poukładać jeszcze oddzielne do swoich pudełek. Pokemon patrzył na ciebie z dosłownie maślanymi oczami gdy lewa i środkowa głowa zajrzała do twojego plecaka rozrzucając kukły w ramach protestu na zjedzenie czegoś. Wnet zaczynałeś już zajadać się swoim sucharkiem z odrobinką masła gdy zobaczyłeś co się stało z tym wszystkim. Dodrio wykorzystał ten moment i wnet chwycił połowę twego śniadania by zaspokoić głód. Byłeś na wielkiej polanie a drzewo przy którym byłeś nawet nie spuściło na ciebie żadnego listka. Pogoda była zachmurzona, a z nieba może niedługo padać tradycyjny, jesienny deszcz.
Yukito Kunisaki:

-Dordio, ty złodzieju znowu zniszczyłeś moje kukły i zjadłeś moje śniadanie, dobrze że Celadon jest już bardzo blisko!-Krzyknąłem prosto w jego łeb by zrozumiał. Dziś nie miałem humoru na jego wybryki, lecz rozumiałem jakie są powody jego zachowania. Uśmiechnąłem się głaszcząc jeden z jego puszysto upierzonych łbów pokemona ptaka strusia. Szybko chwyciłem kolejny suchar i wrzuciłem go do paszczy ptaka by się uspokoił. Sam zadowolę się kolejnym, bez masła bo wszystko muszę oszczędzać. Los zepchnął nas na takie miejsce w jakim jesteśmy, tylko dobrze że przez nasze włóczęgostwo mamy szansę spotkać właśnie nią. Dobrze że mam tą w swego rodzaju moc, tylko by zarabiać na życie. W mieście rozkładam zawsze swój mały przybornik by robić te przedstawienie i zarobić troszeczkę. Kilka małych, złotych monet dają mi szczęście jakby ktoś dawał nam cud świata i bardzo za to dziękuję. Czas się zbierać, więc zacznę obserwować jak poradzą sobie kukły ze sprzątaniem. Skupiam się i skupiam w myślach powtarzając ''Sprzątajcie po mnie, sprzątajcie po mnie...''-I tak myślałem by tylko mi się udało. Powolnym krokiem patrzyłem na kukły wstając i prostując się z ziewnięciem. Pewnie się nie uda, tak więc posprzątać będę musiał po sobie ja. Nie mam szans na bogate życie, ale przecież wszystko może się zmienić. Mama zanim umarła powtarzała o dziewczynie i o tym co może mnie czekać. Może czekać mnie sława, lecz też może czekać mnie porażka jeśli tego nie opanuje. Ruszam do miasta i tam pewno porozkładam swoje rzeczy i zacznę wszystko w kolejnym mieście.

Zastępca Kushiny Szaka-Laka MG:

Miasto nie było wcale tak blisko jak sądziłeś, trzeba było przejść przez długą, leśną drogę. Kukły nie były zbyt silne i ich szmaciane ręce nie mogły unieść takich przeczy jak talerz. Zrobiłeś wszystko sam a w ustach czułeś smak śliny która wzmagała ci brak posiłków i głód z tym związany. Byłeś w istocie włóczęgą, lecz nigdy tak o sobie nie myśleliście. Założyłeś plecak i ruszyłeś złocistą drogą pomiędzy drzewami z pięknym bukietem liści klonów oraz dębów. Złote i czerwone kolory jednak nie były aż tak piękne bo słońce było za chmurami przez co kolorki lekko osłabły bez światła. Wnet poczułeś uderzenie jakby dziobem w swoje krocze co było jednak pomocą strusia. Złapał cię i z podrzutem który był od uderzenia w tą część ciała byś lekko podskoczył i ruszył przed siebie jak oszalały. Głowy były nisko a ty musiałeś trzymać się mocno by nie spaść z niego. Sam nie byłeś na początku schylony i dostałeś dwa razy na lewy policzek i cztery w prawy, no może i kilka razy z liścia w czoło. Korony drzew były coraz niższe i z bólu głosy przytuliłeś ją do jego ciała by tylko szybko przestał. Pewnie znalazł ślad jedzenia i to cię uspokoiło, przecież jakiejś jagody dadzą ci siłę albo jakoś znalazł przejście przez las do miasta. Po chwili zatrzymał się tak gwałtownie że spadłeś w jagody z kolorem czerwonym i zniszczyłeś sobie spodnie wraz z ubraniem. Miałeś teraz irokez z liśćmi i ubranie na styl zombi. Na dodatek poszarpane i  po chwili dobiegły cię odgłosy walki wręcz i krzyk kobiecy. Spojrzałeś, a raczej twój pokemon pchnął twoją głową w krzak który był mały i zobaczyłeś dwie dziewczyny oraz mnóstwo bijących ich agentów zespołu Rocket. Mieli Machopy, a dziewczęta obroniły się resztkami sił ze swymi pokemonami które były Odishem i Ekansem. Pokemony po chwili padły a ty zobaczyłeś przez sekundę taką dziewczynę: http://i1225.photobucket.com/albums/ee398/d20roll/DnD%20Elves/female%20elf/felf_640.jpg<Była piękna i o niej opowiadała ci matka lecz znikła gdy druga z długimi, czarnymi włosami i słabymi rysami twarzy z bladą cerą patrzyła na nią przez swe zielone oczy. Ubrana była podobnie do ciebie, tylko zamiast fioletu był kolor fuksji. Patrzyła na nią z wzrokiem który wręcz mówił sam za siebie by jej nie zostawiała gdy oni znów się zbierały. Ci ludzie chcą ją zabić a chyba z dziesięciu Rocketów i jedna, bezbronna dziewczyna.

Yukito Kunisaki:

-Potrójny Atak mój mały, ocalimy te dwie, a raczej już jedną istotkę.-Powiedziałem spokojnie i opanowanie do mego pokemona. Spojrzałem na mój plecak i zmrużyłem powieki by kukły zaczynały ich straszyć. Ta dziewczyna prawie odebrała mi mowę, była piękna i zdecydowanie muszę się z nią spotkać. Poczułem jak po czole spływa mi pot a ręce zaczynają drżeć. Miałem nadzieje że uda mi się i szybko jakoś uratuję tę dziewczynę. Zaczynałem się jej bać, a dziewczyna miała kłopoty. Obie były piękne, lecz mój pokemon musi z nimi wygrać. Atak ten pokona go a ja strasznie się tego boje. Mogą pokonać mego pokemona gdy nagle olśniło mnie. Ona tu wróci i może uda mi się znów ją zobaczyć albo porozmawiać. To dla mamy która przed śmiercią nadal mówiła mi o tej pięknej, anielskiej istotce. Zaciskam pięści i czekam, w najgorszym scenariuszu zakradam się powoli przez krzaki i skoczą na jednego z nich.
- - - - - - -
Tak, Szakallowi skończyła się wena. Przecież miał być to kawałek i dlatego nie jest to żadna omyłka że wykorzystałem porę jesienną. Po kolejne nikt mi nie pisał ataków więc ok?

 

#5 2012-04-29 09:48:40

 SZATAN9

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

207276888
Zarejestrowany: 2011-05-07
Posty: 6666

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

MG:
Był gorący letni dzień. Co jakiś czas powiewał wiatr, który ze względu na upał był przyjacielem. Twa podróż po krainie pokemon dopiero się rozpoczęła. Przed tobą szereg fascynujących walk z pokemonami jak i trenerami. Spacerowałeś właśnie po piaskowej drodze. Koło drogi z lewej strony widziałeś piękny las. Był przyodziany w drzewa rodzące wielkie owoce jabłek i gruszek. Po twej prawej stronie był małe jeziorko. Tafla wody była lekko falująca ze względu na pływające tam Magikarp'ie. Koło wody stał zapatrzony chłopak. Obserwował on poczynania pokemonów i zapisywał coś w wielkim notatniku. Twój Dodrio, który był blisko ciebie zalecił odwiedzenie chłopaka, był ciekawy co on robi. W między czasie z głębi wody wypłynęła Horsea. Chłopak, który teraz odpoczywał pod drzewem zjadając jabłko wstał na chwilę w celu przyjrzenia się pokemonowi. Zapisał coś w swoim notatniku, a potem wrócił do jedzenia.
Yukito
Zainteresowany otaczającym mnie pięknem obserwowałem wszystko dokładnie. Spoglądając co jakiś czas na Dodrio, powiedział w kierunku pokemona. Czy to nie piękne? Czujesz to? To przygoda, którą przeżyjemy razem!- powiedziałem do pokemona. Patrząc na las, nie byłem zainteresowany. Byłem najedzony, gdyż nie dawno jadłem, a uważałem że jezioro, da mi więcej doświadczenia. Popierałem pomysł pokemona, gdyż rozmowa z nim może okazać się wartościowa, a kto wie, może uda mi się stoczyć pierwszą i nie ostatnią walkę. Przestając rozmyślać, zaproponowałem pokemonowi: To co idziemy? Czekałem na reakcje pokemona, jeżeli on ruszy, podążam za nim.
MG:
Pokemon ruszył dość szybko po zadaniu mu pytania. Poszedłeś za nim i w pięć może siedem minut znaleźliście się na miejscu. Chłopak od razu podszedł do was. Witajcie! A co wy tu robicie? Z tego jeziora nie można łapać pokemonów. To jezioro badawcze, widzicie?- zapytał pokazując dane statystyczne, charakterystyki i inne nie zrozumiałe rzeczy Bo widzicie, przysłał mnie profesor Zeen. Jest on zaniepokojony, bo jezioro jak i teren dookoła jest objęty ochroną, a z roku na rok ubywa pokemonów. - popatrzał na was i dodał tylko Tu nie złapiecie pokemona, nie pozwolę, a jeżeli chcesz stoczyć walkę, to stocz ją ze mną.-powiedział odważnie, po czym skierował swe oczy w kierunku jeziorka by zobaczyć czy coś się pokazało.
Yukito
Słuchałem go i starałem się nie przeszkadzać, gdyż to dość ciekawe. Co jakiś czas patrzałem co robi mój pokemon. Wypowiadając ostatnie słowo, lekko mnie rozzłościł. Dodrio nauczymy go szacunku? popatrzałem na badacza i rzekłem Chętnie zawalczę, mój pokemon nie będzie miał chyba nic przeciwko.  Nikt nie powiedział, że chce łapać pokemona, a pan na nas naskoczył. Zobaczymy czy będziesz taki kozak w walce. -powiedziałem po czym wzrok skierowałem na Dodrio. Dobra Dodrio to twój czas!-powiedziałem, miało to spowodować, że pokemon przybierze pozycje bojową. Bacznie obserwowałem jakiego pokemona wybierze przeciwnik. W lewą rękę pochwyciłem już pokedex, aby zeskanować przeciwnika mojego Dodrio.
~~~~~~~~~~~~~~
Szans dużych nie mam, ale spróbować można, Daisy wie jak sobie radziłem więc zobaczymy co to bd.


http://gallery.ppnstudio.com/albums/userpics/11043/normal_19914432880.jpg

Offline

 

#6 2012-04-29 17:21:17

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Przeczytałam już wasze fragmenty przygód. Piszecie naprawdę ciekawie i byłabym szczęśliwa, gdyby każdy z was odpisywał tak ZAWSZE swoim graczom. Wszystko okaże się w praniu. Wybrałam dwie osoby, które według mnie napisały najbardziej interesująco. Są nimi Koorin i Chris. Do was, moi drodzy gracze należy zagłosowanie. Wybieracie jednego z tych dwóch kandydatów, który waszym zdaniem lepiej spisze się jako Mistrz Gry. Wystarczy napisać tylko "Głosuję na XXX (nick wybranego użytkownika)" lub możecie jeszcze uzasadnić swój wybór. Czas macie do jutra (22.00, przed północą podam wyniki). Powodzenia!!!

Offline

 

#7 2012-04-29 17:24:24

KRÓLIK SZATANA

http://i.imgur.com/7PjEk.png

Skąd: we mnie ochota na kota?
Zarejestrowany: 2011-08-09
Posty: 666
Starter: akt. Jolteon

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Głosuje na Chrisa



http://desmond.imageshack.us/Himg809/scaled.php?server=809&filename=agor1.png&res=landing
                                             ~ KP | Box | Bank | Stragan ~       ~ Sygnaturka by Molin; Avatar by Mizu

" And there's nothing wrong with me.
This is how I'm supposed to be.
In a land of make belive,
that don't belive in me. "
                                                         ~ Green Day - Jesus of Suburbia

Offline

 

#8 2012-04-29 18:14:07

Hik.

Gość

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Głosuje na Koorina, bo Chris do mnie nie przemawia oraz Chris prowadził mi raz przygodę. X3

 

#9 2012-04-29 18:22:46

 Ares

~Wreszcie umiem zmieniać dane w profilu ~

Skąd: Za górami i lasami
Zarejestrowany: 2011-10-11
Posty: 941

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Ja take głosuję na Koorina


http://gifninja.com/animatedgifs/110055/leafeon.gif
Co, Leafek jako przewodnik po KP to nowość? xD
http://images.wikia.com/pokeespectaculos/es/images/c/c4/Cara_de_leafeon_pokesho.gif[/size]

Klikniecie? D: http://i.gpxpl.us/yIoQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/QsVQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/MGBRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/iApRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/aRfRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/jMlRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/zEdRg/s.pnghttp://i.gpxpl.us/LWOeT/s.pnghttp://i.gpxpl.us/eAUHD/s.pnghttp://i.gpxpl.us/mNDxa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/Rmala/s.pnghttp://i.gpxpl.us/pXdla/s.pnghttp://i.gpxpl.us/UTZLa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/JgPQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/MqGQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/hnEQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/IbhRa/s.png

Czy ty też nie ogarniasz, Goście?

Offline

 

#10 2012-04-29 18:28:07

 Mizu

Aye! :3

36935824
Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 666
Starter: Treecko

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Koorin >D


Lubię kiedy wokół muzyka gra,
kiedy wszyscy śpiewają na na na.

http://i.imgur.com/hxDXJ.png
Lubię kiedy w tańcu wiruje świat
niech porywa nas rytm na na na na na.

Offline

 

#11 2012-04-29 18:47:34

Lucas

http://i.imgur.com/Y3zCA.png

Zarejestrowany: 2012-04-07
Posty: 67

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Głosuje na Chrisa


http://img638.imageshack.us/img638/5411/beznazwy1sp.png

Offline

 

#12 2012-04-29 21:21:01

Samuel

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-01-24
Posty: 164

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Głosuje na Chrisa. Dlaczego?  Był moim MG na innej stronie, pisał bardzo ciekawie i po 10 linijek, to myślę że mnie nie zawiedzie i dobrze zużytkuje głos.

Offline

 

#13 2012-04-29 21:55:06

SZATAN15

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2011-03-27
Posty: 6666

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Chris naprawdę się nie popisał. Zrobił błąd, w pewnym momencie zmieniając formę osobową, a następnie powrócił do poprzedniej. Niektóre słowa nie miały sensu, było zbyt dużo powtórzeń. Sorki, ale to do mnie nie przemówiło.

Koorin napisał fajny, w miarę ciekawy tekst. Miło się czytało, był lekki ( co jest zaletą ^>^ ). Myślę, że jego graczom będzie się czytało tak świetnie jak mi, brawo. Chyba się domyślacie, na kogo poszedł ten głos? No Koorin, brawo. Masz mój głos. Jeżeli wygrasz te wybory, to życzę powodzenia w prowadzeniu gier.

Co do wypowiedzi Sammy'ego - na niektórych forach minimum to 20 linijek . Tak na uprzedzenie : ).


7 stycznia 2012 roku osiągnęłam liczbę 10000 ChatBox Postów . To dla mnie naprawdę ważne, bo czatuję z wami już tak długo : )!


[Modo] - Loca-Loca - Dzisiaj 19:56:07 - [ 10000 ChatBox Postów ] [ 46.134.216.151 ]

W Sępopolu się uczę.




Moja druga połówka: Polak999 ; *


http://img850.imageshack.us/img850/2561/jktw5f.png









[Modo] - Itaschi - Dzisiaj 15:24:51 - [ 2871 ChatBox Postów ]

poza tym, bądźmy poważniejsze, żarcie...wykopać..pełne robali i ziemi w środku? : o xD

Offline

 

#14 2012-04-30 07:33:37

Pok

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-03-06
Posty: 122

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Wielkie przepraszam Chris bo chociarz przygody macie poziomem dobre to głosuje na korina. Według mnie napisał minimalnie lepiej i często go widuje na forum.

Offline

 

#15 2012-04-30 09:31:35

Cappi

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-03-09
Posty: 362

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Kolejne moje podejście kończy się porażką... Szkoda, aczkolwiek głosuję na Koorina. Nie, to nie dlatego, że jego Eevee nazywa się Cappi ; >


http://www.renders-graphiques.fr/image/upload/mini/Carabaffe.png
~|KP|BOX|GIFY|~
http://p.gpxpl.us/zUIL.png

Offline

 

#16 2012-04-30 10:38:59

Cilan

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 666
Starter: Lillipup

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Głos na Chris'a, piszesz ciekawie i z głową itd.

Offline

 

#17 2012-04-30 16:20:59

 SZATAN6

http://i.imgur.com/Y3zCA.png

23943452
Skąd: Equestria
Zarejestrowany: 2011-05-01
Posty: 666

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Koorin. Chris tak nagle zalogowałeś się po paru miesiącach i właściwie nie jest pewne moim zdaniem, czy dasz radę z przygodami.

Offline

 

#18 2012-05-01 12:31:28

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Nowy MG - zamiast Kushiny.

Dobrze. Głosowanie zakończone. O połowę więcej głosów ma Koorin. Takim właśnie sposobem to on wygrywa owe wybory. Idę już przydzielić Ci dział Kushiny. Tylko napisz mi na PW jakiego Pokemona chciałbyś do obrazka działu MG Koorin?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://koniecpol.szamba-betonowe-ceny.pl kopiowanie starych kaset